| Źródło: KMP Wałbrzych
Wałbrzych: Jeden skosił dwie latarnie, drugi chciał pobić rekord
Surowe konsekwencje czekają kierujących, którzy jeżdżą pod wpływem alkoholu, a mimo wszystko... nadal jeżdżą. W miniony piątek po godzinie 17:00 policjanci prewencji Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu zatrzymali 32-latka, który kierował samochodem osobowym choć ledwie się trzymał na nogach. Badanie urządzeniem wykazało u wałbrzyszanina prawie 3,5 promila alkoholu we krwi. Mężczyzna dodatkowo nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.
Następnego dnia tuż po godzinie 11:00 funkcjonariusze Ruchu Drogowego KMP w Wałbrzychu zatrzymali na ul. Niepodległości 20-letniego mężczyznę, który mając ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie wjechał na chodnik i uszkodził dwa słupy oświetleniowe. Zarówno kierujący, jak i jego 23-letni pasażer zostali przewiezieni do szpitala,skąd po badaniach diagnostycznych zostali zwolnieni do domu.
Wszyscy nietrzeźwi kierujący muszą się liczyć z odpowiedzialnością karną za swoje zachowanie. Zgodnie z art. 178a Kodeksu Karnego za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Po raz kolejny przypominamy najważniejszą zasadę, która cechuje rozsądnego kierowcę: Piłem, nie jadę!
A tak niektórzy jeżdżą, u nas i nie tylko:
UKRYWAŁ SIĘ, ALE SIĘ NAPIŁ I SIADŁ ZA KIEROWNICĄ
PODGÓRZE: RUSZYŁA Z MIEJSCA I BYŁO GŁOŚNE BUM! (FOTO)
POLICJA WAŁBRZYCH: TEGO PANA ZATRZYMALI PO PIJAKU 6 RAZY. A INNI...
PODGÓRZE - JUŻ NIE PRZEZ RONDO, ALE PRZEZ DOM CHCIAŁ PRZEJECHAĆ
WYPADEK NA RONDZIE UE - KIEROWCA ARESZTOWANY (FOTO)
POLICJA: JAK TO KIEROWCY ISKRY SIĘ SPOD KÓŁ SYPAŁY
WIDZIAŁ LATARNIĘ NIE TAM, GDZIE BYŁA?
BOGUSZÓW-GORCE: CHCIAŁ ZAPARKOWAĆ, ALE NIE TRAFIŁ
JEDLINA-ZDRÓJ: ŚWIADEK ZATRZYMAŁ PIJANEGO W SZTOK KIEROWCĘ
WAŁBRZYCH: PIJANY KIEROWCA STARANOWAŁ SALON SAMOCHODOWY
SZCZAWNO-ZDRÓJ: JECHAŁ PIJANY, PO KOLEI ROZBIJAŁ SAMOCHODY (FOTO)
POLICJA: UCIECZKA GÓRALA I TRZY POTŁUCZONE SAMOCHODY
ŚRÓDMIEŚCIE: PO PIJANEMU SKASOWAŁ LATARNIĘ
KMP Wałbrzych
oprac. i fot. ELW
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj