| Źródło: UMWD
Wałbrzych dostanie za mało - apel w sprawie strategii 2020 - 2030
Wrocław sobie poradzi
Jak czytamy w apelu radnych sejmiku, ich oraz samorządowców zaniepokoiła propozycja budżetu unijnego dla Dolnego Śląska w RPO na lata 2021-2027, w której przewidziano ok. 4 mld zł (czyli 870 mln euro), podczas gdy w latach 2014-2020 nasz region miał do dyspozycji kwotę 10 mld zł (czyli ok. 2,2 mld euro), czyli o 6 mld zł więcej. Z tego powodu na sesji rady miasta 28 stycznia prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej przekonywał radnych, by za inicjatywą radnego z klubu Koalicji Obywatelskiej Piotra Kwiatkowskiego dołączyć do poniższego apelu sejmiku do polskiego rządu.
- Wszyscy samorządowcy z regionu przyjęli to z ogromnym rozczarowaniem i niedowierzaniem. Pani minister mówiła nam jeszcze pół roku temu, żebyśmy się nie bali, bo będą specjalne programy dla ziem górskich albo dla południa Dolnego Śląska, dedykowane tym terenom, które gorzej się rozwijają niż inne i mieliśmy nadzieję, że ministerstwo i rząd inaczej skonstruują tę propozycję. Ta propozycja pozbawia południe Dolnego Śląska szans rozwoju. Przypominam, że to minister Kwieciński odmówił podziału województwa na dwa obszary statystyczne, tak jak to jest na Mazowszu. Nie chodziło o podział województwa, a o podział statystyczny, żeby nie liczyć nas tak samo jak Wrocław czy Lubin, wspaniale się rozwijające, tylko jak subregiony na ziemi świętokrzyskiej czy na Lubelszczyźnie. Wrocław sobie poradzi, a ta propozycja jest dla nas krzywdząca i nie da się niczym wytłumaczyć. Na jednego mieszkańca województwo świętokrzyskie będzie miało blisko trzy razy więcej środków niż dolnośląskie, podobnie w karpackim czy lubelskim, a tam jest przecież program Polski Wschodniej - mówił prezydent.
Może nie być i tego, i tego
I, jak dodał Roman Szełemej, obiecywane Wałbrzychowi środki z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji nie zastąpią tamtych, bo są przeznaczone na rekultywację hałd, zagospodarowywanie terenów poprzemysłowych, odzyskiwanie wody z wyrobisk pokopalnianych w Wałbrzychu, pomoc Starej Kopalni czy rewitalizację Sobięcina oraz Boguszowa-Gorc i Jedliny-Zdroju. Ale nie można ich przeznaczyć na budowę dróg, remonty czy budowę szkół, renowację parków, remonty infrastruktury.
- Istnieje ryzyko, że my tych środków z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji możemy w ogóle nie dostać, a jeśli, to na przykład w połowie. Dlatego proszę o poparcie tego apelu do rządu, premiera i ministra rozwoju regionalnego, aby południe Dolnego Śląska potraktować w sposób właściwy i żeby gminy Aglomeracji Wałbrzyskiej mogły się rozwijać. Odebranie nam 60% środków pozbawia nas kompletnie możliwości kontynuowania naszego rozwoju - argumentował Roman Szełemej.
- Dostaliśmy najmniej w całej Polsce w przeliczeniu na jednego mieszkańca, dlatego apeluję do radnych naszego miasta o przyjęcie tego apelu o ponowne rozważenie kwoty przeznaczonej dla Dolnego Śląska - dodał radny Piotr Kwiatkowski.
Radni przyjęli apel sejmiku liczbą 21 głosów, 2 osoby wstrzymały się od głosu, 2 nie głosowały.
Głos województwa
Podczas sejmiku województwa 25 stycznia, głosami klubu Bezpartyjni Samorządowcy oraz Koalicji Obywatelskiej i Nowoczesnej Plus, przyjął przygotowany przez Zarząd Województwa apel do Rady Ministrów, dotyczący konieczności zwiększenia zaproponowanego budżetu unijnego dla Dolnego Śląska na lata 2021-2027.
- Wielkość budżetu zaproponowanego dla naszego regionu jest stanowczo za niska i nie odpowiada oczekiwaniom ani potrzebom mieszkańców. Tempo rozwoju, które osiągnęliśmy, wymaga stabilizacji, a nie wstrzymywania. Od wielu lat skutecznie wykorzystujemy szanse, jakie dają nam środki unijne. Realizujemy wiele niezbędnych dla mieszkańców regionu inwestycji, takich jak budowa nowego Szpitala Onkologicznego, czy potężny projekt walki z wykluczeniem komunikacyjnym, w ramach którego przejmujemy linie i unowocześniamy tabor kolejowy. Oczekujemy, że ostateczna wysokość budżetu będzie wyższa i odpowiadająca potrzebom rozwojowym naszego regionu - komentował apel marszałek Cezary Przybylski z klubu Bezpartyjnych Samorządowców.
Apel Sejmiku Województwa Dolnośląskiego
w sprawie konieczności zmiany zaproponowanego budżetu unijnego dla Dolnego Śląska w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2021-2027
Sejmik Województwa Dolnośląskiego wyraża głębokie zaniepokojenie niezrozumiałą i niewystarczającą dla Dolnego Śląska propozycją podziału funduszy z Unii Europejskiej w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2021-2027. W propozycji budżetu unijnego dla Dolnego Śląska w RPO na lata 2021-2027 przewidziano ok. 4 mld zł (czyli 870 mln euro). W RPO dla Dolnego Śląska na lata 2014-2020 mieliśmy do dyspozycji kwotę 10 mld zł (czyli ok. 2,2 mld euro). Oznacza to, że w nowym rozdaniu środków z Unii Europejskiej na lata 2021-2027 Dolny Śląsk otrzymałby 6 mld zł mniej.
W naszej ocenie, planowana wysokość puli środków unijnych w RPO dla Dolnego Śląska jest rażąco niska dla regionu oraz jego mieszkańców. Jeśli zostanie zaakceptowana, Województwo Dolnośląskie otrzyma najniższe środki na Regionalny Program Operacyjny 2021-2027 w przeliczeniu na jednego mieszkańca w porównaniu z innymi województwami w Polsce. Planowana kwota będzie też całkowicie nieadekwatna do potrzeb dynamicznie rozwijającego się Dolnego Śląska. Nasz region nie będzie mógł zrealizować wielu projektów inwestycyjnych, które podniosą jakość życia mieszkańców Dolnego Śląska i nie da się tego zniwelować przez inne źródła finansowania unijnego lub krajowego.
Mając pełną świadomość, że kwota alokacji dla Dolnego Śląska na lata 2021 – 2027 to skutek propozycji UE, apelujemy do Rządu RP o podjęcie działań, których skutkiem stanie się realistyczny, a tym samym możliwy do zaakceptowania przez Dolnoślązaków projekt dolnośląskiego RPO.
Samorząd województwa otrzyma na inwestycje własne wyraźnie mniejszą kwotę na budowę nowych dróg i mostów, na wsparcie przedsiębiorców, na konieczną rewitalizację linii kolejowych w regionie, na budowę oczekiwanych obwodnic miast, przedszkoli i żłobków. W związku z tym zostaną ograniczone możliwości aplikacji o dotacje na projekty realizowane przez dolnośląskie samorządy, także realizowane w formule ZIT. Odbije się to negatywnie na przyszłości ekonomicznej i społecznej Dolnego Śląska. Nie zniwelują tego faktu możliwości aplikowania o dotacje z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji, który nie będzie programem zarządzanym regionalnie i będzie ograniczony terytorialnie i formalnie, a dotyczyć ma projektów wyrównujących szanse obszarów, gdzie zaprzestano wydobycia węgla. Fundusz ten jest w swoich założeniach oddzielnym wsparciem dedykowanym regionom górniczym.
Dlatego apelujemy do Rady Ministrów o zwiększenie puli środków unijnych na realizację Regionalnego Programu Operacyjnego 2021-2027 dla Dolnego Śląska. Oczekujemy, że ostateczna wysokość budżetu RPO WD 2021-2027 będzie wyższa, dopasowana do potrzeb rozwojowych naszego województwa i jego mieszkańców i porównywalna z budżetem RPO, którym dysponowaliśmy w minionych 7 latach.
W związku z tym zwracamy się jako Sejmik Województwa Dolnośląskiego z apelem do Rady Ministrów o uwzględnienie potrzeb Województwa Dolnośląskiego w dalszych pracach nad kształtem Umowy Partnerstwa oraz zwiększenia alokacji dla naszego regionu w perspektywie budżetowej na lata 2021 – 2027.
Przypominamy też:
WAŁBRZYCH: ZREZYGNUJĄ Z WĘGLA DO 2030, A NAWET I WCZEŚNIEJ (FOTO)
Szełemej w Brukseli o funduszach dla pogórniczego Wałbrzycha [FOTO]
Wałbrzych: Jerzy Buzek - Deklaracja Sudecka 2030? Popieram
ODWIEDZINY PRZEDSTAWICIELA KOMISJI EUROPEJSKIEJ [FOTO]
GOŚCIE Z KOMISJI EUROPEJSKIEJ O PRZYSZŁOŚCI WAŁBRZYCHA
O WAŁBRZYCHU I REGIONIE ROZMAWIANO W BRUKSELI
WAŁBRZYCH: POWSTAŁA DEKLARACJA SUDECKA - POZNAJ JEJ TREŚĆ
REGION SUDETY 2030 STAJE SIĘ FAKTEM?
WOJEWÓDZTWO NA PÓŁ? SUBREGION SUDETY 2030
URZĄD MARSZAŁKOWSKI DO WAŁBRZYCHA?
DROGI S3 I S8 TO BYĆ ALBO NIE BYĆ NASZEGO REGIONU
Opr. MS
Zdjęcie ilustracyjne
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj