Jedną osieroconą przez bank kamienicę w Rynku "adoptowało" miasto, fragment drugiej - przylegającej do Biblioteki pod Atlantami, nie miał tyle szczęścia i niszczeje. Mowa o części budynku nr 8, byłym klubie Atlantis. Miasto rozpoczęło zdecydowane kroki wobec prywatnego właściciela tej części gmachu.