Szczawno-Zdrój: regionalistka nagrodzona za książkę o rzeźbach

Nagroda została przyznana za przygotowanie publikacji o tytule "Szczawno-Zdrój: rzeźby plenerowe, tablice pamiątkowe, płaskorzeźby, malowidła ścienne, mozaiki, fontanny, szczawieńskie ulice wczoraj i dziś". Książka została wydana wiosną tego roku.



- Pani Iwona bardzo rzetelnie przygotowała się do realizacji zadania. Kilkanaście lat gromadziła materiały w postaci starych zdjęć, pocztówek, wycinków gazetowych polskich powojennych i przedwojennych, a także niemieckich z wieku XIX i początku XX. Pozyskiwała także materiały i wiedzę u źródeł – w muzeach, archiwach, bibliotekach, a także u samych mieszkańców naszego miasta, włączając ich niejako w tworzenie książki. Warto podkreślić, że pani Iwona jest jedną z dwóch nagrodzonych osób w całym powiecie wałbrzyskim i ma na swoim koncie liczne publikacje, dzięki którym bezcenna wiedza o naszym mieście i regionie będzie mogła służyć kolejnym pokoleniom - mówi Agnieszka Bielawska-Pękala, rzecznik prasowy szczawieńskiego magistratu.



O nagrodę dla Iwony Czech do starosty Krzysztofa Kwiatkowskiego wystąpił burmistrz Szczawna-Zdroju Marek Fedoruk, który osobiście podczas ostatniej sesji rady powiatu na ręce autorki złożył gratulacje i kwiaty.

- Pani Iwona nieustanne podejmuje działania, służące promocji Szczawna-Zdroju, rozbudzaniu ciekawości historycznej i wzmacnianiu więzi lokalnych, za co jestem bardzo wdzięczny – podkreśla burmistrz Marek Fedoruk. – Takie osoby zasługują na szczególne uhonorowanie, cieszę się, że zauważyły to także władze naszego powiatu.



Album jest pierwszą w historii Szczawna-Zdroju publikacją, w której dokonano rejestru trwałych znaków kultury w postaci rzeźb, pomników, tablic pamiątkowych, polichromii, mozaik.

- Dowiadujemy się czegoś nowego o obiektach, których dotąd nie było w przestrzeni miejskiej, nie wiedzieliśmy o nich, a Towarzystwo odkrywa wciąż nowe. Tablic, malowideł, rzeźb plenerowych jest w Szczawnie bardzo dużo, to historia miasta zaklęta w kamieniu, znaki pamięci. Samych tablic mamy kilkadziesiąt. Te, które istnieją, są w albumie, ale są i takie, których nie ma lub zmieniły swoje przeznaczenie, jak mauzoleum w Parku Szwedzkim ku czci poległych podczas I wojny światowej - mówi autorka.

W publikacji znajduje się też rozdział dotyczący nazw ulic w Szczawnie-Zdroju i ich zmian. Książka ma charakter naukowy, są tam liczne przypisy, także do źródeł niemieckich. Cenne jest na przykład 10-stronicowe kalendarium Parku Zdrojowego - 10 stron samych dat z krótkim opisem, z którego dowiadujemy się na przykład, że w 1895 roku było tu trzęsienie ziemi i jak na to zareagowali mieszkańcy.