| Źródło: Państwowa Straż Pożarna w Wałbrzychu,
Straż Wałbrzych: Wyszedł z domu na chwilę i nie wracał...
Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza OSP Wałbrzych i Specjalistyczna Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza PSP Wałbrzych w godzinach wieczornych poszukiwały na terenie powiatu świdnickiego. - 63-letni mężczyzna wyszedł rano do miejscowego ośrodka zdrowia i po wizycie nie wrócił do domu. Rodzina zgłosiła zaginięcie następnego dnia, czyli 29 czerwca po nieobecności mężczyzny i braku kontaktu z nim przez dobę. Nas wezwano na miejsce działań poszukiwawczych po godz. 16 - relacjonuje Robert Strojny z KM PSP i z OSP Wałbrzych.
Na miejscu pracowała lokalna Policja, trzy zastępy PSP i cztery zastępy OSP, a także Grupa Sudecka GOPR i strażacy z Wałbrzycha - GPR OSP i SGPR PSP - łącznie 9 osób i 6 psów wyspecjalizowanych w poszukiwaniach terenowych. - Przeszukiwaliśmy okoliczne drogi oraz pola i łąki, po godz. 21.30 mężczyzna został odnaleziony - zaznacza Strojny.
Ostatecznie mężczyznę udało się odnaleźć przygodnemu przechodniowi - biegaczowi, który trenował w okolicy remontowanej nieczynnej obecnie linii kolejowej w okolicy Bystrzycy. Mężczyzna był przytomny, mocno wychłodzony, osłabiony. Strażacy udzielili mu pierwszej pomocy i przekazali ZRM, który odwiózł go do Latawca.
Ostatnie poszukiwania:
Podzamcze: 78-latek wyszedł z domu i... błąkał się przez dobę
Przypominamy historię wałbrzyskiej OSP - Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza OSP Wałbrzych w akcji [FOTO]
ELW
fot. Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza OSP Wałbrzych
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj