| Źródło: Państwowa Straż Pożarna w Wałbrzychu
Straż Wałbrzych: pożar mieszkania, poszkodowana w szpitalu
Zaledwie wczoraj pisaliśmy o śmierci w płonącym budynku (Region: pożar domu, zginął mężczyzna) - a dziś, 12 stycznia w nocy w ostatniej chwili zdążono z ratunkiem mieszkanki poddasza piętrowego budynku przy ul. 1 Maja.
- Straż otrzymała zawiadomienie o pożarze sadzy w kominie i widocznym ogniu o godz. 1.40. Na miejsce pojechało 5 zastępów z JRG-1 i JRG-2, z mieszkania wyniesiono nieprzytomną osmaloną kobietę z zachowanymi czynnościami życiowymi i przekazano ratownikom medycznym. Pożar nie rozwinął się mocno, ogień został ugaszony w ciągu 15 minut, spaleniu uległ lokal mieszkalny, okopcona została klatka schodowa, strażacy dokonali częściowej rozbiórki elementów konstrukcyjnych stropu i dachu w celu dogaszenia zarzewi ognia, inne służby odcięły dopływ gazu i prądu do budynku - mówi Tomasz Kwiatkowski, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu. Cała akcja trwała kilka godzin.
Pozostali mieszkańcy budynku opuścili go sami, nikt więcej nie został poszkodowany. Za przyczynę pożaru wstępnie uznano zaprószenie ognia.
Ostatnie interwencje straży:
Śródmieście: kolejny senior odszedł za zamkniętymi drzwiami
Śródmieście: w tej łazience też można było zginąć...
Straż Wałbrzych: jak zostać podpalaczem swojego mieszkania? (FOTO)
Magdalena Sakowska
Foto ilustracyjne archiwalne: Elżbieta Węgrzyn
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj