Policja Wałbrzych: znowu plaga dewastacji? (FOTO)

Wybuch złości

Dyżurny wałbrzyskiej komendy 5 września o godzinie 17.30 otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że na ul. Niskiej mężczyzna z nieznanych powodów wybił metalowym prętem przednią szybę w samochodzie marki Opel i kopiąc w drzwi od strony pasażera rozbił zewnętrzne lusterko. Właściciel pojazdu straty wycenił na 1000 złotych. Policjanci po kilkunastu minutach od zgłoszenia zatrzymali 31-letniego mieszkańca Wałbrzycha. Podczas interwencji okazało się, że mężczyzna jest nietrzeźwy. Badanie wykazało u niego 1,5 promila alkoholu w organizmie.

Mundurowi przedstawili mężczyźnie zarzut uszkodzenia mienia. 31-letni agresor swoje zachowanie tłumaczył wybuchem złości. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Kłótnia w związku

A 6 września po godzinie 16:00 funkcjonariusze Komisariatu Policji w Głuszycy zostali poinformowani o tym, że 25-letni mężczyzna zdemolował drzwi wejściowe do jednego z mieszkań w budynku przy ul. Leśnej. Na miejscu zatrzymali mężczyznę, który okazał się partnerem pokrzywdzonej kobiety. Chwilę wcześniej doszło między nimi do kłótni i w jej wyniku mężczyzna zniszczył drzwi wejściowe do mieszkania. A przy tym dodatkowo groził 33-latce, że ją zabije.

Osadzony w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych wałbrzyskiej komendy agresor w momencie zdarzenia miał 0,36 promila alkoholu w organizmie. Wartość strat oszacowana została na około 600 złotych. Podejrzany już usłyszał zarzut zniszczenia mienia oraz kierowania gróźb karalnych. Grozi mu teraz do 5 lat za kratami.




Między nami sąsiadami...

Tego samego dnia koło godziny 22:30 inni funkcjonariusze z tej samej jednostki zatrzymali na terenie Głuszycy kompletnie pijanego i agresywnego 26-latka. Udowodnili mu, że godzinę wcześniej zdewastował okno w jednym z mieszkań budynku przy ul. Bohaterów Getta, a pokrzywdzoną była 34-letnia lokatorka. Straty w mieniu zostały oszacowane na kwotę ponad tysiąca złotych. Mundurowi ustalili, że tym przypadku chodziło o konflikt sąsiedzki. Podejrzany dodatkowo również usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych wobec kobiety oraz innego z mieszkańców tego samego budynku – 41-latka.