Policja Wałbrzych: uwaga! Kieszonkowcy grasują w gastronomii

Funkcjonariusze wydziału kryminalnego zatrzymali 29-letnią wałbrzyszankę, która w barze na Białym Kamieniu ukradła telefon komórkowy o wartości 1200 zł. Miało to miejsce 2 kwietnia i kobieta zdążyła go sprzedać do lombardu, ale na szczęście nikt go nie kupił, bo miałby kłopoty. Jak mówi Magdalena Korościk, oficer prasowy wałbrzyskiej policji, funkcjonariusze odzyskali telefon i przekazali go właścicielowi. Ta sprawa dobrze się skończyła, ale warto pamiętać o tym, żeby w kawiarniach czy restauracjach nie pozostawiać rzeczy na zajętych miejscach, kiedy nas tam nie ma.

Boleśnie przekonał się o tym klient restauracji na Podzamczu, któremu 5 maja z pozostawionej na oparciu krzesła bluzy zniknął skórzany portfel o wartości 50 zł, a w środku było 200 zł gotówką, dokumenty i karta bankomatowa. Za kradzież grozi do 5 lat więzienia.

 
Czytaj też:
POLICJA WAŁBRZYCH: KRADNĄ POŚCIEL, HUŚTAWKI I GRY
POLICJA WAŁBRZYCH: OKRADŁA GROBY I WPADŁA
POLICJA WAŁBRZYCH: WYPADEK I AKCJA DWÓCH NASTOLATEK
PIASKOWA GÓRA I NIE TYLKO: PLAGA KRADZIEŻY

Magdalena Sakowska
Foto: Elżbieta Węgrzyn