| Źródło: KPP Kamienna Góra, KPP Świdnica, KPP Dzierżoniów
Policja: trzech wyjątkowo zdolnych, lecz pechowych kierowców...
Bardzo pilna i szybka sprawa
Policjanci z kamiennogórskiej drogówki w piątek 22 lutego zauważyli auto marki Audi, którego kierowca zaparkował w miejscu niedozwolonym mimo obowiązującego tam zakazu zatrzymywania się wszelkich pojazdów mechanicznych. Jak tłumaczył policjantom 65-letni mieszkaniec Kamiennej Góry, zrobił to, bo musiał załatwić bardzo pilną i szybką sprawę. Policjanci poprosili o prawo jazdy, jednak kierowca zapewniał, że ma je w domu i najzwyczajniej go zapomniał. Innego zdania był policyjny system informatyczny - pan ten nie miał prawa, bo odebrał mu je organ, który mu je wydał.
Audi trafiło na policyjny parking, a kierowca po przesłuchaniu został zwolniony. Za lekceważenie decyzji o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo jej pozbawienia do lat 2, natomiast za niestosowanie się do orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów - do lat 3.
Prawa nie mieli. Mieli coś innego
A 21 lutego, tuż po godz 10.00, policjanci ze Świebodzic zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę samochodu osobowego marki Seat Ibiza. Był to 21-letni mieszkaniec powiatu świdnickiego. Mężczyzna też nie okazał prawa jazdy, bo nie mógł - miał sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Przynajmniej był trzeźwy. Za to jego 19-letni pasażer, również mieszkaniec powiatu świdnickiego, na widok policjantów zaczął się nerwowo zachowywać. Okazało się, że ma przy sobie ponad 30 porcji amfetaminy i pięć sztuk tabletek ecstazy. Oczywiście również został zatrzymany.
Za kierowanie pojazdem pomimo orzeczonego przez sąd zakazu grozi kara pozbawienia wolności nawet do lat 5. Natomiast za posiadanie narkotyków grozi do 3 lat za kratami.
Mercedes na środku jezdni. Bez koła
Nieco wcześniej policjanci pełniący służbę patrolową na Alei Jana Pawła II w Bielawie zauważyli stojący na środku jezdni samochód marki mercedes. Pojazd miał urwane koło, a wewnątrz siedział mężczyzna. Z wnętrza mercedesa wyczuwalna była silna woń alkoholu. Kierowca nie reagował na wydawane polecenia. Nagle stał się się mocno pobudzony, a jego zachowanie mogło wskazywać, że jest pod wpływem środków psychoaktywnych. Na miejsce zgodnie z obowiązującymi procedurami, zostało wezwane pogotowie ratunkowe. Decyzją personelu medycznego mężczyzna w asyście policjantów został przetransportowany do szpitala.
Przeprowadzone badanie wykazało u 37-latka około... 3,8 promila alkoholu we krwi. Policjanci przeszukali też kieszenie mężczyzny i znaleźli białą substancję. Wstępne badanie wykazało, że były to blisko 34 porcje amfetaminy. Zarzutami za jazdę w stanie nietrzeźwości i posiadanie narkotyków zakończył się wieczór dla kierowcy mercedesa. Sąd zadecyduje o karze łączonej.
Czytaj też:
WIDZIAŁ LATARNIĘ NIE TAM, GDZIE BYŁA?
BOGUSZÓW-GORCE: CHCIAŁ ZAPARKOWAĆ, ALE NIE TRAFIŁ
ŚRÓDMIEŚCIE I NIE TYLKO: JAK PIJANI W WAŁBRZYCHU ROZRABIALI
WAŁBRZYCH: PO KIELICHU CHCIAŁ ODEBRAĆ WÓZ NIETRZEŹWEJ KOLEŻANKI
PODZAMCZE: 3 PROMILE I ZAKAZ, REGION: 2,5 PROMILA I TRAKTOR
POLICJA: TYLKO KONIE BYŁY TRZEŹWE
POLICJA WAŁBRZYCH, REGION: Z NAKAZEM, Z SUSZEM W... I Z ŁAPÓWKĄ
POLICJA WAŁBRZYCH: TRZEJ KIEROWCY Z NIESPODZIANKĄ
WAŁBRZYCH: STRACIŁ PANOWANIE NAD SAMOCHODEM PRZEZ PAJĄKA
WAŁBRZYCH: JECHAŁ PO KIELICHU I WPADŁ PRZEZ PRZYPADEK
POLICJA WAŁBRZYCH: TO SIĘ NAZYWA NAŁOGOWE ŁAMANIE PRZEPISÓW...
Opr. MS
Foto: ilustracyjne
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj