Policja: po jeziorze płynie ponton, a w pontonie... (FOTO)

W poniedziałek 13 lipca około godz. 14:00 dyżurny jaworskiej policji został powiadomiony o zaginięciu mężczyzny pływającego pontonem po zbiorniku wodnym Słup. W czasie, kiedy policjanci wspólnie z funkcjonariuszami straży pożarnej penetrowali teren przyległy do akwenu, dryfującego i nie dającego oznak życia mężczyznę znalazł inny wędkarz, który przyholował do brzegu jego ponton i przywiązał go do drzewa. Okazało się, że wędkarz zasnął tak głębokim snem, iż nie słyszał nawoływań kolegów ani nie odbierał telefonu. Na wodzie mężczyzna przespał kilka godzin.

Sprawcą zamieszania okazał się nietrzeźwy 61-letni legniczanin. Nic dziwnego, że spał jak kamień, skoro badanie alkomatem wykazało w jego organizmie blisko 2,5 promila alkoholu. Podejrzany usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu mechanicznego w ruchu wodnym w stanie nietrzeźwości. Grozić mu mogą nawet 2 lata więzienia.

Policja przypomina: należy mieć świadomość, że prowadząc jakikolwiek pojazd mechaniczny, czy to w ruchu wodnym, czy w lądowym, bierzemy na siebie odpowiedzialność za bezpieczeństwo swoje i innych, często naszych bliskich. Nie warto ryzykować, bądźmy odpowiedzialni!

Czytaj też:
POLICJA: TRAGEDIA NAD ZBIORNIKIEM WODNYM
REGION: KOLEJNA ŚMIERĆ W WEZBRANEJ RZECE
REGION: CIAŁO MĘŻCZYZNY W RZECE - OFIARA WEZBRANEJ WODY?
ŚMIERĆ W RZECE W NIEWYJAŚNIONYCH OKOLICZNOŚCIACH
50-LETNI MĘŻCZYZNA UTONĄŁ W STAWIE

CZARNA SOBOTA: KOLEJNA ŚMIERTELNA OFIARA UPAŁÓW I WODY
POLICJA: KOLEJNA  ŚMIERTELNA OFIARA UPALNEJ POGODY I WODY
UTONĄŁ 34-LATEK. TRAGICZNY BILANS DŁUGIEGO GORĄCEGO WEEKENDU

Opr. MS
Foto użyczone: KPP Jawor