| Źródło: Państwowa Straż Pożarna w Wałbrzychu
Zagórze Śląskie: Dziewczynka wpadła do jeziora
Brzegiem jeziora spacerowała mama z 7-letnią dziewczynką, ta nagle osunęła się ze skarpy i wpadła do wody. Do zdarzenia doszło dziś po godz. 11.30, wypadek widzieli spacerowicze i wędkarze z drugiej strony jeziora. - Mężczyzna zgłosił, że widział, jak dziecko zsuwa się ze skarpy i wpada do wody. Na miejsce wysłaliśmy trzy zastępy Państwowej Straży Pożarnej oraz OSP Walim, a także Specjalistyczną Grupę Wodno-Nurkową z Legnicy - relacjonuje Robert Strojny z Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu. Matka przeżyła dramatyczne chwile, ale na szczęście zareagowała na czas i wyciągnęła dziewczynkę z wody, po czym samochodem transportowała ją do szpitala. Po drodze natrafiła na jadące na sygnale służby. - Pogotowie Ratunkowe zabrało dziecko do szpitala, było przemoczone i wystraszone. Strażacy, w tym grupa z Legnicy, zostali zawróceni do bazy - dodaje Strojny.
Jak relacjonują służby, życie dziecka nie jest zagrożone, jednak przypadek ten jest przestrogą dla rodziców, że starczy chwila nieuwagi i ich pociecha może trafić do wody. Jezioro Lubachowskie ma miejscami spadziste brzegi, to jezioro zaporowe miejscami ma nawet 30 metrów głębokości.
W tym roku w regionie wałbrzyskim nie odnotowano utonięć. Po sąsiedzku natomiast utonął kajakarz - TRAGICZNY FINAŁ POSZUKIWAŃ KAJAKARZA.
ZWŁOKI MĘŻCZYZNY W RZECE
Elżbieta Węgrzyn
fot. Magdalena Sakowska
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj