Policja: piłą niemal odciął rękę koledze z pracy

Praca w stanie nietrzeźwości jest nie tylko wykroczeniem, może również za sobą pociągnąć poważne konsekwencje dyscyplinarne, włącznie ze zwolnieniem z pracy. Zdarzają się również przypadki, gdy nietrzeźwy pracownik może doprowadzić do tragedii. O mały włos do takiej sytuacji doszłoby 30 maja w gminie Złoty Stok.

54-letni pracownik jednej z lokalnych firm przyszedł do pracy pod wpływem alkoholu. Podczas wymiany pokrycia dachowego docinał drewniane elementy przy pomocy piły spalinowej. Niestety piła nagle odbiła się od drewna i przecięła rękę w okolicy bicepsa innemu mężczyźnie, który pracował z nim na dachu.

Na miejsce zostało wezwane pogotowie, które odwiozło poszkodowanego 57- latka do szpitala, konieczny był zabieg chirurgiczny. Policja na miejscu wypadku przebadała alkomatem uczestników zdarzenia i ustaliła, że pracownik, który posługiwał się piłą spalinową, miał niecały promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Teraz sprawą zajmie się sąd, który określi konsekwencje, jakie poniesie sprawca.


Czytaj też:
Nowe Miasto: wypadek na budowie, jeden poszkodowany (FOTO)
Wałbrzych: zawaliła się część dawnego dworca, są ranni (FOTO)
WYPADEK NA BUDOWIE S3: PRACOWNIK PRZYGNIECIONY PRZEZ BETONIARKĘ
Policja Wałbrzych: Nie żyje 42-latek... Zginął podczas pracy


Opr. MS
Zdjęcie ilustracyjne