- To zwykła kradzież. Bardzo dobrze, że wizerunek jest udostępniony, ktoś ich na pewno rozpozna. Powinni się zapaść pod ziemię ze wstydu - internauci komentują udostępnienie przez restaurację z Podzamcza wizerunków klientów, którzy w jedną wakacyjną sobotę biesiadowali w lokalu i - zgodnie z relacją lokalu - wyszli bez opłacenia rachunku.