| Źródło: Prokuratura Rejonowa w Wałbrzychu
Podgórze: pobił matkę i zmarła - będzie badany psychiatrycznie
Do szokującego aktu przemocy z tragicznym finałem doszło w minionym tygodniu w jednym z mieszkań na Podgórzu. Podczas awantury domowej 46-latek zadał swojej liczącej ponad 70 lat matce wiele ciosów, głównie w głowę. Podobno wykorzystał w tym celu garnek lub patelnię, lecz tego prokuratura nie potwierdza. Przyznał się do pobicia, lecz, jak mówi prokurator rejonowy w Wałbrzychu Marcin Witkowski, w sprawie wciąż jest kilka niewiadomych.
- Czynności wciąż trwają, obecnie czekamy na opinię biegłego z zakresu medycyny sądowej, ponieważ w trakcie sekcji zlecono badania dodatkowe. Do tej pory nie ma jednak niczego, co by miało wpływ na przyjętą przez nas kwalifikację czynu z artykułu 156 Kodeksu Karnego (par. 1 pkt. 2) - sprawca w sposób umyślny spowodował u pokrzywdzonej ciężkie obrażenia zagrażające życiu, choć nie spowodował umyślnie zgonu. To przestępstwo zagrożone jest karą od 5 lat więzienia do dożywocia - mówi prokurator.
Wciąż nie wiadomo, ile czasu dokładnie minęło od pobicia do zgonu - jest podejrzenie, że nie nastąpił on wkrótce po ataku wyrodnego syna na matkę i w grę wchodzi nawet kilka dni. Zajście i śmierć miały miejsce między 21 a 25 października - w nocy z 25 na 26 października odkryto zwłoki. Dodatkowe badania mają wykluczyć inne przyczyny śmierci kobiety.
- Po pobiciu mężczyzna nie udzielił matce pomocy, ale to on zainicjował wezwanie służb skutkujące odnalezieniem ciała. Przyznał się formalnie do pobicia, złożył wyjaśnienia i opisał część zdarzenia, jednak zasłania się brakiem pamięci wywołanym stanem nietrzeźwości. Będzie badany przez psychiatrów. Nie mamy jak dotąd wiedzy, czy był leczony psychiatrycznie. Nie mamy także wiedzy, czy jakieś inne osoby były bezpośrednio świadkami tych zdarzeń - mówi prokurator.
Mężczyzna był wcześniej karany za używanie przemocy fizycznej, nie otrzymaliśmy potwierdzenia, czy chodziło o matkę, czy o inną osobę. 27 października został aresztowany na okres 3 miesięcy.
Zobacz też:
Policja: dwaj synowie i córka - trzy rodzinne koszmary
Stary Zdrój: kompletnie pijany poważnie poturbował swoją matkę
Nowe Miasto i Podgórze: wyrodny syn i członkini grupy złodziei
Boguszów-Gorce: Mają domowego kata i złodzieja
Policja: 93-latka bała się wracać do swojego domu...Magdalena Sakowska
Zdjęcie ilustracyjne
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj