Pierwszy przyszły emeryt przyszedł o 3 w nocy
Tysiące interesantów
- Przyszli emeryci w całej Polsce ustawili się 1 września w kolejkach pod oddziałami ZUS. W Dzierżoniowie pierwszy interesant przyszedł z wnioskiem o godz. 3 w nocy. Po kilku godzinach sytuacja w regionie była już opanowana - mówi Beata Dyko, dyrektor Oddziału ZUS w Wałbrzychu. W oddziale wałbrzyskim w pierwszy dzień przyjmowania wniosków zdecydowano się otworzyć placówki godzinę wcześniej, by przyszli emeryci czekali możliwie jak najkrócej, jednak doradcy emerytalni przeżyli prawdziwe oblężenie. - Do godz. 10 obsłużono 757 klientów, podczas gdy w inne dni o tej samej porze przyjmowanych jest przeciętnie niespełna 200 osób - dodaje szefowa wałbrzyskiego oddziału.
Obecna sytuacja jest pokłosiem nowelizacji przepisów emerytalnych przywracających niższy niż dotychczas obowiązujący wiek emerytalny - 60 lat dla kobiet, a 65 lat dla mężczyzn. 1 września ZUS rozpoczął przyjmowanie wniosków od osób, które mogą przejść na emeryturę po wprowadzeniu obniżonego wieku emerytalnego 1 października 2017. Na Dolnym Śląsku w trzecim kwartale tego roku do ZUS może wpłynąć dodatkowo 27 161 wniosków o emeryturę. Oddział wałbrzyski może w najbliższym czasie odwiedzić dodatkowo nawet 11 tys. interesantów z wnioskiem, a według szacunków ZUS w całym kraju w ostatnich trzech miesiącach tego roku ok. 331 tys. osób, osiągnie wiek emerytalny.
Przygotowywali się od miesięcy
- 1 września to dla nas przełomowa data, do tego dnia przygotowywaliśmy się od grudnia. Wyznaczyliśmy priorytety i harmonogram działania. Rozpoczęliśmy porządkowanie kont potencjalnych emerytów, wysłaliśmy 6,5 tys. pism przypominających potencjalnym emerytom o konieczności wyliczenia kapitału początkowego. Od początku roku prowadziliśmy szkolenie dla 17 doradców emerytalnych, na potrzeby sal obsługi uruchomiliśmy 5 dodatkowych etatów - wylicza Dyko. Dla potencjalnych emerytów przygotowano też dodatkowe miejsca obsługi w placówkach regionu na wypadek gdyby sale obsługi nie radziły sobie z napływem interesantów. Tylko w Wałbrzychu pracuje trzech doradców emerytalnych, ale wnioski przyjmuje osiem osób, we wszystkich placówkach na terenie regionu do dyspozycji wnioskujących jest 33 pracowników. ZUS zapewnia, że z obsługą interesantów poradzi sobie.
Symulacje wykazują zróżnicowaną wysokość świadczeń emerytalnych uzyskanych przez osoby korzystające z możliwości przejścia na emeryturę w ramach znowelizowanych przepisów. - Przeciętna wysokość świadczenia to w naszym oddziale 2 tys. zł, zdarzają się też niskie - 1 tys. zł, ale też wysokie - 5 tys. zł emerytury. Ci, którzy mają wysokie zarobki częściej deklarują chęć późniejszego przejścia na emeryturę, bo każdy dodatkowy miesiąc składkowy podwyższa kwotę uzyskanej emerytury - wyjaśnia Iga Zielińska, doradca emerytalny.
Przeczytaj też:
WYŁUDZILI PRAWIE 1,3 MILIONA
OD MARCA EMERYCI DOSTANĄ WIĘCEJ
EMERYCI ZGŁASZAJĄ SIĘ DO ZUS O... POŻYCZKĘ
PO PRACY ZAŁATWISZ SPRAWĘ W ZUS
GROSZE, CZY TYSIĄCE? Z LISTU Z ZUS POZNAMY WYSOKOŚĆ EMERYTURY
SKŁADKI ZUS NA 2017 ROK
WRESZCIE ZAŚWIADCZENIE BEZ WNIOSKU
WKURZYŁO CIĘ PISMO Z ZUS? ZAJRZYJ TUTAJ
tekst i fot. Elżbieta Węgrzyn
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj