| Źródło: KPP Kamienna Góra
Bił - bo chciał zabić?
W nocy 23 sierpnia kamiennogórscy policjanci podjęli interwencję w centrum miasta. Na miejscu była już załoga pogotowia ratunkowego udzielająca pomocy nieprzytomnemu mężczyźnie z ciężkimi licznymi obrażeniami twarzy i głowy, który został przetransportowany do szpitala w Wałbrzychu. Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego przystąpili do wyjaśnienia zaistniałych okoliczności i ustalenia sprawcy brutalnego pobicia.
Sytuacja była utrudniona, gdyż poszkodowany nie miał przy sobie dokumentu tożsamości, a obrażenia twarzy utrudniały funkcjonariuszom rozpoznanie go i ustalenie danych personalnych. W końcu udało im się to, ustalili też tożsamość innych osób, w których towarzystwie przebywał 47-latek chwilę wcześniej. Zgromadzony w tej sprawie materiał pozwolił na zatrzymanie 30-letniego mieszkańca Kamiennej Góry i przedstawienie mu zarzutu usiłowania zabójstwa.
Jak mówią kamiennogórscy policjanci, zatrzymany złożył wyjaśnienia w powyższej sprawie, opisując swoje nieludzkie zachowanie. Kamiennogórski sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Za popełnione przestępstwo zgodnie z obowiązującymi przepisami może on trafić do więzienia na resztę życia.
Czytaj też:
CHCIELI GO ZABIĆ I UCIEKAŁ NOCĄ PRZEZ LASU
ROZTRZASKAŁ GŁOWĘ SWOJEJ PARTNERCE
UGODZIŁ NOŻEM SWOJĄ DZIEWCZYNĘ. PRZYSZEDŁ, ŻEBY ZABIĆ?
WAŁBRZYCH: KRWAWY KONIEC SOBOTNIEJ IMPREZY
TRAGEDIA RODZINNA - DWIE OSOBY NIE ŻYJĄ
ODWIEDZIŁ SWOJĄ BYŁĄ I ZAKŁUŁ NOŻEM
ŚMIERĆ PODCZAS AWANTURY DOMOWEJ
Opr. Magdalena Sakowska
Foto: Elżbieta Węgrzyn
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj