Wałbrzyskie kamieniczki zabierz na pamiątkę
- Kilka miesięcy temu odwiedził mnie rzemieślnik z Gdańska, który na zamówienie wykonuje projekty autorskich magnesów. Sfotografował Kamienice Pod Kotwicą i Pod Trzema Różami i na ich podstawie przygotował formy. W ostatnich dniach przysłał pierwsze sztuki magnesów i figurek ręcznie malowanych, wykonanych z masy dentystycznej - mówi Irena Ogrodowczyk z wałbrzyskiego sklepu z pamiątkami "Kaja". Pani Irenie spodobały się te wyroby. Kamieniczki oferowane są w różnych kolorach, a każda z nich wykonana w gdańskim warsztacie z dbałością o detale. Dodatkowo, jest też w sprzedaży - projektu tego samego wytwórcy - magnes zamku Książ. - Magnes "zamek" można też kupić w zamkowym punkcie z pamiątkami, ale wałbrzyskie kamieniczki są tylko u mnie - zaznacza przedsiębiorcza wałbrzyszanka. Gdańszczanin przygotował też autorskie odlewy kilku kamieniczek ze Świdnicy, jej wieżę, a także tamtejszą Katedrę. Wszystkie dostępne są w "Kai" na ul. Słowackiego.
- Sklep ten prowadzę od pięciu lat razem z córką Karoliną, wcześniej przez dekadę miałam mniejszy punkt z tym samym asortymentem w wałbrzyskim PDT - mówi Irena Ogrodowczyk. W jej sklepie poza prasą, kartkami okolicznościowymi i widokówkami można kupić materiały papiernicze, prezenty na różne okazje oraz drobiazgi do wystroju wnętrz, a także duży wybór pamiątek. Kto wie, czy nie największy w mieście. Z magnesami w formie kamieniczek innym trudno będzie konkurować z propozycjami tej rodzinnej firmy. Najciekawsze pamiątki z naszego miasta powstają zatem w ramach oddolnych inicjatyw prywatnych przedsiębiorców.
Jakie wałbrzyskie gadżety tutaj dostaniemy?
Pani Irena dba o duży wybór i korzysta z wielu dostawców. Proponuje ceramikę użytkową oraz dekoracyjną (od kubeczków na jajka po łyżeczki, podstawki po serwetki i ceramiczne dzwonki), a także kubki, magnesy, zakładki, kufle, breloki, długopisy i zapalniczki. Od kilku lat coraz częściej i liczniej w sklepie goszczą magnesy.
Co ciekawe, znajdziemy tu wiele magnesów z Wałbrzycha od takiego z Księżną Daisy, przez wizerunki lokalnych zabytków po serię ze "złotym pociągiem". Wszystko sygnowane jako "Wałbrzych", lub "Polska"... jednak trudno tu o wyrób stricte wałbrzyski. - Niestety, większość wałbrzyskich pamiątek powstaje w innych częściach kraju: w Gdańsku - jak magnesy kamieniczek, Poznaniu, Szczecinie, w Warszawie jak seria pamiątek ze "złotym pociągiem". Wyjątkiem są kubki przygotowywane w Szczawnie-Zdroju. Niestety lokalni wytwórcy są nieterminowi, albo niesłowni - wyjaśnia pani Irena.
A u niej towar schodzi jak świeże bułeczki i nie może być opóźnień w dostawie, zwłaszcza w wakacje lub w okolicy Bożego Narodzenia. Wówczas najwięcej gości pyta o pamiątki z naszego miasta i chce zabrać jego cząstkę w odległe części globu.
zapraszamy do komentowania:
JAKIE JESZCZE PAMIĄTKI Z NASZEGO MIASTA POWINNY BYĆ W NIM DOSTĘPNE?
ZALEK KSIĄŻ, WAŁBRZYCH I ŚLEDZTWO DANA SNOWA Z BBC
#Explore wAUbrzych lepem na turystów
GWIAZDA BBC ZACHWYCONA REGIONEM WAŁBRZYSKIM
WAŁBRZYCH W NAGŁÓWKACH ZAGRANICZNEJ PRASY
GORĄCZKA ZŁOTA OPANOWAŁA WAŁBRZYCH
tekst i fot. Elżbieta Węgrzyn
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj