Koszykówka: W Kościanie bez niespodzianki
Już po pierwszych dziesięciu minutach biało-niebiescy prowadzili trzynastoma punktami. Górnik nie dał gospodarzom się dogonić, a na dobre odskoczył w połowie trzeciej kwarty, dzięki serii punktowej 11:0 (z 50:41 na 61:41). Górnicy pudłowali z dystansu (23% skuteczność za 3), ale byli niebywale skuteczni bliżej kosza (62%), wygrali walkę na „deskach” (38:25) oraz lepiej dzielili się piłką (24:16). Co ważne, biało-niebiescy świetnie spisywali się na linii rzutów wolnych (18/20).
W kolejnej serii gier wałbrzyszanie zmierzą się przed własną publicznością z „czerwoną latarnią” rozgrywek, czyli Muszkieterami Nowa Sól. Górnik wygrał 19 z 22 meczów i wciąż jest wiceliderem gr. D ligi. Prowadzi Śląsk Wrocław (20-2). Do końca rundy zasadniczej pozostały dwa mecze. Po starciu z młodą ekipą Muszkieterów wałbrzyszanie zmierzą się w Ostrowie Wielkopolskim ze Stalą Ostrów Wielkopolski.
Obra Kościan – Górnik Trans.eu Wałbrzych 69:89 (12:25, 24:19, 15:26, 18:19)
Górnik: Niedźwiedzki 20, Niesobski 19, Wróbel 16, Bochenkiewicz 9, Glapiński 8, Jeziorowski 6, Durski 4, Rzeszowski 4, Kozak 3, Ratajczak 2, Krówczyński 0.
Najwięcej dla Obry: Kaczmarek 16, Kiszka 11, Kabat 10.
Czytaj także:
JEZIOROWSKI: KOSZYKÓWKĄ TRZEBA ŻYĆ
BEZLITOSNY BRAT
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj