| Źródło: Państwowa Straż Pożarna w Wałbrzychu
Nowe Miasto: Palenie gum - poziom ekspert
- Wczoraj o godz. 21.30 otrzymaliśmy zgłoszenie z budynku wielorodzinnego przy ul. Powstańców Warszawy. Na miejscu strażacy nie wyczuli nietypowego zapachu, pomiary też niczego nie wykazały. Nie było zatem zagrożenia - wyjaśnia Tomasz Kwiatkowski oficer prasowy KM PSP w Wałbrzychu. Zapach spalenizny, prawdopodobnie plastiku sugerował problemy z instalacją elektryczną, dlatego mieszkanka kamienicy nie zignorowała niepokojących sygnałów.
Okazało się ostatecznie, że kobiecie nie zdawało się jedynie, że coś się pali. Strażacy ustalili, że sąsiad ze wspólnego podwórka próbował zaparkować swoje bmw i z uwagi na błoto i zaspy miał z tym problem. - Kobieta wyczuła zapach przypalonych opon w parkowanym pojeździe - dodaje Kwiatkowski.
Tego typu zgłoszenie sklasyfikowano jako fałszywy alarm, ale wykonany w dobrej wierze.
Zobacz też:
HALO, TU STRAŻ? PŁONIE GÓRA CHEŁMIEC
WIDZIELI DYM, ŻMIJĘ I CZULI GAZ
Elżbieta Węgrzyn
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj