Wałbrzych: co to za podejrzane beczki i co w nich jest? (FOTO)

W środę 7 lutego przed południem patrol straży miejskiej po zgłoszeniu skontrolował nieużytkowaną działkę przy ul. Gwarków.

- Strażnicy potwierdzili, że znajduje się tam pięć beczek - ponieważ mogły zawierać jakąś niebezpieczną substancję chemiczną, na miejsce zostali wezwani strażacy, którzy otworzyli beczki i stwierdzili, że jest to substancja ropopochodna. Na beczkach nie było żadnego oznakowania, ale może uda się ustalić, kto je tam podrzucił. Jest to działka w zarządzie spółki Orlen, tydzień wcześniej trafiło do nas zgłoszenie, że walają się tam porzucone opony i zgłosiliśmy to właścicielowi, dziś otrzymaliśmy pismo od spółki, że planowany jest przegląd tej działki i jej uporządkowanie - mówi Andrzej Piotrowski, zastępca komendanta wałbrzyskiej straży miejskiej.



Na szczęście znalezisko nie stwarzało dużego zagrożenia dla środowiska i zostało odwiezione na PSZOK. Mamy nadzieję, że teren zostanie zabezpieczony, żeby nie kusił podrzucających śmieci.

Zobacz też:
Straż Wałbrzych: Tajemniczą niebieską zawartość beczki rozsypano...
Podzamcze: Pojemnik z tajemniczą cieczą znaleziony w windzie
Straż Wałbrzych: Z beczek kapało i syczało


Magdalena Sakowska
Foto użyczone: Straż Miejska w Wałbrzychu