| Źródło: Państwowa Straż Pożarna w Wałbrzychu
Wałbrzych: Halo, tu straż? Płonie góra Chełmiec
- Jeden z mieszkańców miasta zgłosił po godz. 23, że pali się las na Chełmcu. Ostatecznie okazało się, że ten efekt spowodowało światło oświetlenia masztu nadawczego, które odbija się od chmur i sprawia wrażenie pożaru - relacjonuje Tomasz Kwiatkowski z Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu.
Strażacy powątpiewali w możliwość wystąpienia pożaru lasu przy tak wysokiej wilgotności ściółki, jednak na górze jest też kilka obiektów, które mogły się palić. Wysłano zatem wóz strażacki w stronę góry dla sprawdzenia informacji. Ratownicy przyjrzeli się też Chełmcowi używając lornetek, dyżurny wykonał też kilka telefonów do innych służb oraz osób dyspozycyjnych. Wszystko to pomogło zweryfikować ten alarm i sklasyfikować go jako fałszywy, aczkolwiek wzniecony w dobrej wierze. Na szczęście naszej lokalnej górze ogień nie zagrażał.
Fałszywe alarmy
Każdego roku wałbrzyscy strażacy odbierają wiele fałszywych alarmów. W latach 2009 - 2013 ich liczba utrzymywała się na poziomie 50 - 80 rocznie. W 2014 było ich już 113, rok później - 130, a w 2016 roku aż 161. To znaczący wzrost, zwłaszcza iż 130 fałszywych zgłoszeń przypadło na 2814 wszystkich zdarzeń, a w ostatnim roku 161 fałszywych alarmów zanotowano na 2293 wszystkich zgłoszeń.
Zobacz też: WIDZIELI DYM, ŻMIJĘ, CZULI GAZ
Elżbieta Węgrzyn
fot. Ryszard Burdek
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj