Książ: zaprzęgi jak w historycznym filmie (FOTO)

Jeden z zawodników przyjechał z Belgii, pozostali z różnych regionów Polski – Strzyżewa, Wyszogrodu, Zakopanego czy Świdnika. Publiczności zapewne wrył się w pamięć Ireneusz Kozłowski z JKS Jagodne, startujący czwórką siwków i widowiskową bryczką z siedzeniami na dachu, rok produkcji 1910. Siwki noszą imiona Kabaret Jagodne, Walencja, Wezyr i Kalina Jagodne.



Poza tym startowały dwa tandemy, czyli konie zaprzężone jeden za drugim, a na kozłach Urbain Van Den Voorde z klubu Wachtebeke i Jacek Kozłowski z klubu Wymysłów Francuski.



Wśród dziesięciu zaprzęgów dwukonnych najlepszy okazał się Krzysztof Idzikowski z KJ Milord Falenty Nowe, jadący powozem typu Milord zaprzężonym w klacze Szwarną i Estylię. Maciej Gąsienica-Sieczka zaprezentował tradycyjny styl zakopiański. Widzowie zobaczyli czternaście rodzajów dawnych powozów, najstarszy wśród nich – parkowiec, powóz wiejski z 1890 roku. Były też dwa zaprzęgi jednokonne, na koźle jednego z nich zasiadła dama, Zuzanna Tkaczyk z klubu St. Brenda Lubecko. Oczywiście, wszyscy byli poprzebierani w tworzące klimat stroje, które nawiązywały do końca XIX i początku XX wieku.

Tegoroczny konkurs imienia księżnej Daisy von Pless objął patronatem honorowym jej wnuk, Bolko VI, książę Pszczyński, który był gościem specjalnym konkursu. Następny – już za rok i na pewno znów przyciągnie do Książa licznych sympatyków tej oryginalnej rekonstrukcji historycznej połączonej ze sportową rywalizacją. A dużo, dużo wcześniej, bo na początku sierpnia - zaprzęgowe zawody towarzyskie w Stadzie.

Czytaj też:
STADO KSIĄŻ: ZMAGANIA MŁODYCH JEŹDŹCÓW (FOTO)
STADO KSIĄŻ: ŹREBAKI ROZRABIAJĄ NA WYBIEGU (FOTO)
SYPNĘŁO ŹREBAKAMI W KSIĄŻU (FOTO)
JESTEM PIERWSZYM TEGOROCZNYM ŹREBAKIEM! (ZDJĘCIA)
STADO OGIERÓW KSIĄŻ: INWESTYCJE I WIELE NOWOŚCI
STADO OGIERÓW KSIĄŻ: NIE TYLKO DLA MIŁOŚNIKÓW JAZDY KONNEJ (ZDJĘCIA)

Tekst i foto: Magdalena Sakowska