| Źródło: www.coprzeczytać.pl
Joanna Bator wydaje nową powieść
Jak czytamy na portalu coprzeczytać.pl, Joanna Bator powraca z nową powieścią, która w sprzedaży pojawi się już 28 listopada, a nosi tytuł "Purezento". Joanna Bator już niejeden raz udowodniła, że jej powieści warte są rozgłosu, jaki zyskują. Liczne, prestiżowe nagrody na koncie autorki wciąż się powiększają, a grono jej czytelników stale rośnie.
Tłem wydarzeń w tej historii jest Tokio oraz Kamakura. Główna bohaterka, odprowadzając wzrokiem chłopaka do drzwi, nie wiedziała, że widzi go po raz ostatni. Chwilę później w jej życiu pojawia się pani Myōko, której dziewczyna udziela lekcji języka polskiego. Wtedy też bohaterka nie przypuszcza, że będzie to początek jej wielkiej podróży. Rozpoczyna się wielka historia o utracie i miłosnej odnowie.
W Japonii bohaterka spotyka Mistrza Myō, który pomógł jej odnaleźć w życiu sens. Los jednak przygotował dla niej jeszcze więcej niespodzianek. Na jej drodze staje mężczyzna, z którym połączy ją miłość. Miłość tak silna, że sama dziewczyna będzie tym zaskoczona. Czy poradzi sobie z takim uczuciem?
Recenzja: Kiedy główna bohaterka podróżuje po Japonii, odbiorca wędruje wraz z nią. Trudno pozbyć się uczucia, że stoi się krok od wydarzeń, które mają miejsce w książce. Sklejanie rozbitych naczyń naprawdę potrafi wciągać. Tak też się dzieje, Czytelnik stopniowo wkracza w harmonijny świat zen, gdzie serce i umysł zapisuje się jednym znakiem kanji. Ponadto bardzo szybko okazuje się, że najpiękniejsze jest to, co niekompletne, niedoskonałe i przemijające.
- Moje powieści do tej pory były utrzymane w tonacji niebieskiej, melancholijnej – lub czarnej. Malutka powieść, którą wkrótce skończę, ma kolor złoty, a główną metaforą w niej jest japońska technika kintsugi - naprawiania ceramiki przy pomocy kleju i złota w taki sposób, że potem te pęknięcia w naczyniu są widoczne jako złote blizny. To wielka metafora: nie wypieramy się blizn, ran, one stają się częścią naszej tożsamości. Moja bohaterka jest nauczycielką polskiego i angielskiego, i trafia do Tokio, gdzie pod okiem mistrza kintsugi uczy się naprawiania naczyń – zdradziła Joanna Bator podczas spotkania z wałbrzyszanami w kwietniu.
Ta powieść nie ma związku z naszym miastem, ale pisarka zapowiada powrót do bohaterów "Piaskowej Góry" – Dominikę zostawiłam w zawieszeniu i po mojej japońskiej książce zbieram się do dłuższej powieści i ona wróci, jako dorosła kobieta. Jest najbliższa mojemu sercu – zapowiedziała pisarka. Kto wie, może i Wałbrzych się tam pojawi?
Czytaj też:
PIASKOWA GÓRA I JOANNA BATOR (ZDJĘCIA)
FILM "CIEMNO, PRAWIE NOC" - ZDJĘCIA WŁAŚNIE RUSZYŁY (FOTO)
CZY ZAGRAJĄ W NOWYM FILMIE WEDŁUG POWIEŚCI JOANNY BATOR?
WAŁBRZYCH: POTRZEBNI DOROŚLI I DZIECIĘCY STATYŚCI DO FILMU
LAWINA ZGŁOSZEŃ DO FILMU - CIEMNO, PRAWIE NOC
WAŁBRZYCH I WAŁBRZYSZANIE W FILMIE CIEMNO, PRAWIE NOC?
Opr. MS
Foto: Magdalena Sakowska
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj