| Źródło: Świdnica dla Was
Zwłoki wypłynęły po kilku dniach...
Stan zwłok wskazuje jednoznacznie na to, że w stawie przy ulicach Wyspiańskiego i Armii Krajowej znajdowały się one od kilku dni... - Nie jest jeszcze znana tożsamość topielca. Mężczyzna miał około 45 lat i był mieszkańcem Żarowa. Trwają aktualnie czynności zmierzające do wyjaśnienia śmierci mężczyzny - informuje Magdalena Ząbek, rzecznik KPP Świdnica.
- Około godziny 18 otrzymaliśmy od osoby postronnej zgłoszenie, że na powierzchni stawu miejskiego w Żarowie unosi się ciało człowieka. Na miejscu pracowało 10 zastępów straży pożarnej - 5 PSP i 5 OSP oraz Policja i ratownicy medyczni. W chwili obecnej osoba jest już podjęta i wyciągnięta na brzeg. Czynności trwają - informuje Daniel Mucha, oficer prasowy z KW PSP we Wrocławiu.
W tym sezonie, w regionie wałbrzyskim nie było przypadków utonięć. Jedynie 17 sierpnia na płyciźnie Bystrzycy w gm. Głuszyca znaleziono ciało mężczyzny - ZWŁOKI MĘŻCZYZNY W RZECE. W zbiornikach wodnych w okolicy Świdnicy statystyka nie napawa już takim optymizmem. W majowy weekend utonął tam kajakarz - TRAGICZNY FINAŁ POSZUKIWAŃ KAJAKARZA. W ostatnie dni lipca w Zalewie Mietkowskim utonęła nastolatka - ŚMIERĆ NAD ZALEWEM. A teraz... Żarów.
Karol Kotarski Świdnica dla Was
wsp. i fot. Elżbieta Węgrzyn
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj