| Źródło: Zamek Książ
Zamek Książ: zobaczcie, jak ożyły fontanny na tarasach! (FOTO)
W zamku Książ miał miejsce pokaz dwóch fontann, które zostały w całości odrestaurowane ze środków ministerialnych i własnych spółki i uruchomione po raz pierwszy od zakończenia II wojny światowej na Tarasie Bogini Flory. Inwestycja kosztowała 220 000 zł, 98 zł wynosiła dotacja z ministerstwa kultury.
- To rozpoczęcie procesu renowacji i oddania do użytku zamkowych fontann. Pięć lat temu przestały w ogóle działać, bo większość z nich nie nadawała się już do tego, by utrzymać w misach strumień wody, która przeciekała i wsiąkała w ziemię. Te dwie na Tarasie Flory, fontanna z rzeźbą Flory i fontanna z perłopławami nie funkcjonowały w ogóle, były w najgorszym stanie. Dziś robimy tylko pokaz próbny, fontanny uruchomimy ponownie na wiosnę po otwarciu tarasów. To początek pewnego procesu, w sumie na terenie zamku mamy 39 fontann, dotąd działała tylko jedna, na przedzamczu, chcemy sukcesywnie zajmować się ich odtworzeniem. Teraz zamierzamy odnowić największą Fontannę Kaskadową i staramy się o dofinansowanie - mówi Anna Żabska, prezes Zamku Książ.
Fontanny można było odtworzyć w historycznym kształcie dzięki fotografiom Louisa Hardouina, kucharza i fotografa Hochbergów.
- Rzeźba Flory była w latach 80-tych poddawana konserwacji, ale nieprofesjonalnie. Jej lewa ręka była z gipsu i na pewno nie była to ręka kobiety. Wszystkie sztukowania z gipsu zostały usunięte, wypełnienia wykonane z piaskowca i rzeźba wygląda tak, jak przedtem. Jeśli chodzi o fontannę z trytonami, gryfonami lub perłopławami, musieliśmy ją odtworzyć w 70%, tak mocno była zniszczona. Na szczęście rurki przetrwały. Pierwotnie był to obieg zamknięty dla wszystkich fontann, utworzony przy wielkiej przebudowie zamku sto lat temu. Jednak zbiornik na deszczówkę, który je zasilał, stoi pusty, bo deszczu jest bardzo mało - mówi czuwający nad procesem renowacji inżynier Jacek Kramnik.
W tej chwili fontanny są zasilane w sposób tymczasowy, a na wiosnę, jak mówi prezes Książa, zostanie wprowadzona nowoczesna instalacja, która będzie je zasilała w obiegu zamkniętym. Niezależnie od tego zamek zaczął działania, żeby zbierać wodę deszczową.
- Mamy przygotowany jednobiegowy podsystem zasilający. Zaczęliśmy od tego tarasu, bo tu, zdaniem fachowców, najłatwiej będzie zainstalować obieg zamknięty. Teraz każda fontanna będzie miała osobny mały system i na wypadek awarii będzie ją można po prostu wyłączyć - dodaje Anna Żabska.
Jak mówi Mateusz Mykytyszyn, fontann na tarasach jest 38 - poza dwiema na Tarasie Flory są dwie fontanny na Tarasie Środkowym, jedna na Tarasie Kaskadowym lub Różanym, jedna na Tarasie Podkowiastym, dwie na Tarasie Kasztanowcowym i 27 na Tarasie Wodnym. Ostatnie przestały działać trzy na Tarasie Zachodnim. Po wojnie zresztą część fontann uruchomiono na potrzeby kręcenia filmu "Trędowata", ale na krótko.
Taras bogini Flory był określany w przedwojennych przewodnikach „Tarasem Ogrodu Rozkoszy”. Swoją nazwę zawdzięcza stojącemu tam posągowi rzymskiej bogini roślinności czyli Flory. W postępowaniu przetargowym do tego zadania wyłoniono firmę Alta sp. z o.o. z Wrocławia.
Przedmiotem projektu było zachowanie cennego dziedzictwa kulturowego i renowacja dwóch fontann na tarasach zamkowych: Fontanny Bogini Flory (koniec XIX w., historycyzm) i Fontanny Trytonów (ok. 1910 r., secesja). Zakres przeprowadzonych prac to: wstępne wzmocnienie osłabionych partii piaskowca, wykonanie wstępnej dezynfekcji, usunięcie mechaniczne wtórnych uzupełnień oraz zaprawy cementowej, wykonanie oczyszczania powierzchni kamienia, a w ostatniej fazie przygotowawczej wykonanie impregnacji kamienia preparatem krzemoorganicznym. A także wykonanie metalowego szkieletu wzmacniającego z prętów ze stali nierdzewnej pod większe fragmenty rekonstrukcji formy rzeźbiarskiej obiektu i wypełnienie go masą sztucznego kamienia, do tego scalanie kolorystyczne rzeźby pigmentami ziemnymi odpornymi na środowisko alkaliczne i wykonanie końcowej hydrofobizacji. Ponadto na Fontannie Trytonów zrekonstruowano niezachowany element w kształcie muszli perłopława będącego zwieńczeniem fontanny.
Czytaj też:
KSIĄŻ: ZAMKOWE FONTANNY BĘDĄ JAK NOWE (FOTO)
ZAMEK KSIĄŻ: CZEGO JESZCZE NIE WIECIE O TARASACH? (FOTO)
ZAMEK KSIĄŻ ZABIEGA O RENOWACJĘ TRZECH FONTANN I SALONU WŁOSKIEGO
FONTANNA DONATELLA, CZYLI JAK HISTORIA NABIŁA NAS W BUTELKĘ
Tekst i foto: Magdalena Sakowska (współpraca Elżbieta Węgrzyn)
Zdjęcia archiwalne: Zamek Książ
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj