19.12.2019 12:29

Skomentuj

Wałbrzych ma przyjęty budżet na 2020 rok. Co w nim?

Dalszy rozwój

Stosunkowo spokojnie przebiegła dzisiejsza sesja Rady Miasta poświęcona m.in. uchwaleniu najważniejszego dokumentu - uchwały budżetowej. Zarówno uchwała budżetowa na rok 2020 jak i poprzedzająca ją uchwała Wieloletnia Prognoza Finansowa zyskały pozytywną opinię Regionalnej Izby Obrachunkowej z uwagami.
- Budżet na przyszły rok jest kolejnym budżetem rozwojowym pomimo wielu bardzo niepokojących zmian w zakresie finansów samorządowych, zdecydowaliśmy się na kontynuowanie procesu modernizacji, odbudowy i rozwoju naszego miasta. Ten budżet będzie budżetem kolejnych ważnych inwestycji - wyjaśnia prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej.
Dochody budżetowe na rok 2020 wskazano na poziomie 850 711 051 zł, a wydatki na wysokości 938 082 634 zł, w związku z tym deficyt budżetowy stanowić ma kwotę 87 371 583 zł i ma być on pokryty w całości kredytem.

Włodarz wskazuje, jednak liczne ograniczenia finansowe nakładane na samorządy przez rząd z uwagi na zmieniające się ustawy lub podejmowane poza szczeblem samorządowym uzgodnienia dotyczące chociażby kwestii edukacji i wychowania. - Edukacja będzie jednym z największych bieżących wydatków miasta, tym razem na poziomie ponad 178 mln zł, natomiast subwencja na przyszły rok jest zaplanowana na poziomie 109 mln zł netto, to znaczy, że miasto dokłada netto do tego, co państwo przekazuje naszemu miastu w przyszłym roku 70 mln zł, to znaczy że mniej więcej 30% dokładamy z podatków, opłat, z czynszów i wielu innych źródeł, co powoduje, że nie możemy wydać na inne potrzebne sprawy jak na przykład więcej na remonty mieszkań - wyjaśnia Szełemej. Inne przykłady podawane przez prezydenta z budżetu przyszłorocznego to dział rodzina opiewający niemal na - 173 mln zł. Pomoc społeczna w tym dziale to kolejny ogromny wydatek bieżący w wysokości 54 mln, co pokrywane jest dochodem otrzymywanym na te cele w wysokości 21 mln zł.
Prezydent przypomniał też, jak wiele miasto wydaje na gospodarkę komunalną - 82 mln zł, ale jednocześnie musi się liczyć z niższymi dochodami z PIT z uwagi na obniżenie stawki i ulgami dla młodych pracowników, a także liczyć się z niezależnym od samorządów możliwymi podwyżkami wynagrodzeń, na co w przyszłorocznym budżecie zarezerwowano 12 mln zł. - Nikt z Warszawy nie pyta prezydentów miast i burmistrzów skąd my mamy wziąć te pieniądze. Nikt z nami nie rozmawia czy nam na wszystko wystarczy. Dlatego, to że dało się ten tak napięty budżet dopiąć, jest wyrazem niezwykłej umiejętności pani skarbnik i całego sztabu ludzi, ale również rezygnacji z pewnych potrzebnych rzeczy, które chcielibyśmy realizować - konkluduje prezydent.
- inne drogi w starej części Wałbrzycha współfinansowane z EBI,
- inwestycja budowlana na Staszica,
- przebudowa kamienic w Śródmieściu ze środków EBI na potrzeby mieszkań komunalnych,
- uruchomienie nowego miejsca do inwestycji i rozwoju budownictwa mieszkaniowego - m.in. Osiedla pod Chełmcem,
- kontynuacja wydatków remontowych w substancji mieszkaniowej - w tym nowa inwestycja na Traugutta,
- budowy żłobków i przedszkoli, a także remontów szkół (hala sportowa PSP nr 17, remonty w PSP nr 6, Energetyku oraz I i II LO).
Prezydent wspomniał także o budowie na potrzeby miasta farmy fotowoltaicznej na terenie dawnego składowiska.


Elżbieta Węgrzyn