| Źródło: Sygnał Czytelnika, KMP Wałbrzych
Stary Zdrój: Jechał sobie pod prąd i buspasem [FOTO]
24 kwietnia nasi Czytelnicy odnotowali nietypowe zachowanie uczestnika ruchu poruszającego się po Starym Zdroju po ul. Armii Krajowej. Nie wiadomo dokładnie, kiedy kierowca odkrył w sobie zamiłowanie do jazdy lewą stroną jezdni, czyli w w ruchu prawostronnym pod prąd, jednak dostrzeżono go w okolicy kina Apollo. Może to był jego sposób na poradzenie sobie z korkami?
Zgodnie z relacją obserwujących te manewry innych uczestników ruchu osobówka kontynuowała jazdę pod prąd przynajmniej do okolicy hotelu Sudety. Kierowca jechał fragmentem buspasu i nawet spotkał na swojej drodze prawidłowo jadący autobus. Autobus i wałbrzyski "Brytyjczyk" stali chwilę naprzeciwko siebie i w związku z tym, że samochód osobowy ani myślał ustąpić, kierowca autobusu ominął go zjeżdżając na chwilę z buspasu.
Jeden z kierowców nagrał filmik ze zmagań "Brytyjczyka" z autobusem. Film ten krąży po mediach społecznościowych...
Kierowca jadący pod prąd może przez swoje działanie złamać szereg przepisów (m.in. przejazd podwójnej linii ciągłej). Jak udało nam się ustalić, za jazdę pod prąd grozi kierowcy do pięciuset złotych mandatu i do sześciu punktów karnych. Natomiast w sytuacji, gdy naruszenie zasad bezpieczeństwa przez takiego kierującego trafi do sądu, wówczas odpowiada on zazwyczaj z art. 86 KW, za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, za co grozi kara grzywny do 5 tys. zł, sąd może też orzec zakaz prowadzenia pojazdów.
Zobacz też:
Rusinowa: jak to wałbrzyszanka pod prąd pojechała... (FOTO)
ELW
fot. użyczone przez Czytelnika
Dziękujemy pani Elizie za zdjęcie
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj