Policja Wałbrzych: złodzieje grasują wszędzie

Jak mówi Joanna Żygłowicz, oficer prasowy wałbrzyskiej policji, wczoraj miały miejsce dwa zajścia w tym rodzaju: na ul. Głuszyckiej do zaparkowanego samochodu włamał się nieustalony sprawca i ukradł stamtąd telefon komórkowy o wartości 1300 zł, natomiast na ul. Świdnickiej w autobusie miejskim kieszonkowiec wyjął pasażerce z torebki kartę bankomatową, którą następnie sześć razy zapłacił zbliżeniowo, wydając 110 zł. 

Pierwsza kradzież jest rzecz jasna kwalifikowana, jako kradzież z włamaniem i grozi za nią do 10 lat więzienia. Druga, co ciekawe, również jest tak traktowana, ponieważ złodziej pokonał zabezpieczenia elektroniczne.

Policja przypomina kierowcom, żeby zabezpieczyć samochody, nie zostawiać cennych przedmiotów na widoku, zainstalować alarm, zwrócić uwagę na osoby przyglądające się autu, zostawić pojazd w bezpiecznym miejscu, oznakować akcesoria. - Jeśli stwierdzasz brak korka wlewu paliwa, to znaczy, że właśnie zaczęła się kradzież Twojego samochodu. Metoda na „korek wlewu” polega na tym, że złodzieje na podstawie wkładki zamka korka dorabiają klucze - ostrzegają policjanci.


Czytaj też:
POLICJA: ZŁODZIEJE ROWERÓW WYSTARTOWALI
POLICJA WAŁBRZYCH: WYBIJALI SZYBY, NISZCZYLI DRZWI
OSZUŚCI PODAJĄ SIĘ ZA POLICJANTÓW I PRACOWNIKÓW WODOCIĄGÓW

Magdalena Sakowska
Foto użyczone: KMP Wałbrzych