Policja Wałbrzych: jeździli po pijanemu, powodowali kolizje (FOTO)

Policjanci zatrzymali w weekend pięciu kierujących po alkoholu. Dwóch z nich – 29-latek oraz 52-latek - w stanie kompletnego upojenia alkoholowego doprowadziło do, na szczęście niegroźnych w skutkach, kolizji. 



W sobotę chwilę po północy drogówka wyjechała do kolizji na ul. Wrocławskiej - na Rondzie Unii Europejskiej pijany mężczyzna miał prowadzonym przez siebie samochodem osobowym przejechać prosto przez rondo i uderzyć w latarnię uliczną. 29-letni mieszkaniec Zgierza wydmuchał 1,78 promila alkoholu. Nigdy nie posiadał też prawa jazdy. Grozi mu teraz kara pozbawienia wolności do lat 2, wieloletni zakaz siadania za kółko, a także wysoka grzywna.



Również w sobotni wieczór – tuż przed godziną 20:00 – inny patrol ruchu drogowego otrzymał wezwanie dotyczące kolizji na ul. Wrocławskiej, ale w rejonie ul. Piotrowskiego. I w tym przypadku okazało się, że kierujący samochodem osobowy, który nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu, jest po prostu kompletne pijany. Niechlubny rekordzista minionego weekendu wydmuchał 2,88 promila alkoholu. Dodatkowo okazało się, że również nie zrobił nigdy uprawnień do prowadzenia pojazdów. Mężczyzna dalej więc nie pojechał...


Opr. MS
Foto użyczone: KMP Wałbrzych

Pierwszego z panów zatrzymano w piątek po godzinie 23:00 policjanci ruchu drogowego wałbrzyskiej komendy. Kontrolowany 37-letni mężczyzna jechał na rowerze przez ul. Armii Krajowej w Wałbrzychu znajdując się w stanie nietrzeźwości. Badanie wykazało, że wałbrzyszanin miał 1,43 promila alkoholu w organizmie. Ostatecznie mężczyzna otrzymał mandat karny w kwocie 2,5 tysiące złotych i dalej jednośladem już nie pojechał.

W sobotę chwilę po północy w ręce policjantów prewencji pierwszego komisariatu na ul. Gajcego w Wałbrzychu wpadł natomiast 39-letni mieszkaniec naszego miasta. Mężczyzna również kierował rowerem będąc kompletnie pijanym. Wałbrzyszanin wydmuchał 2,14 promila alkoholu. Ostatecznie i w jego przypadku zakończyło się na grzywnie 2,5 tysiąca złotych i oczywiście zakazie dalszej jazdy.

Chwilę później wałbrzyscy funkcjonariusze z ruchu drogowego otrzymali zgłoszenie o kolizji drogowej na ul. Wrocławskiej w Wałbrzychu, gdzie pijany mężczyzna miał prowadzonym przez siebie samochodem osobowym przejechać prosto przez rondo i uderzyć w latarnię uliczną. I w tym przypadku potwierdziło się, że kierujący znajduje się w stanie nietrzeźwości. 29-letni mieszkaniec Zgierza wydmuchał 1,78 promila alkoholu. Nigdy nie posiadał też prawa jazdy. Grozi mu teraz kara pozbawienia wolności do lat 2, wieloletni zakaz kierowania pojazdami, a także wysoka grzywna.

W sobotni wieczór – tuż przed godziną 20:00 – inny patrol ruchu drogowego otrzymał wezwanie dotyczące kolizji drogowej na ul. Wrocławskiej, ale w rejonie ul. Piotrowskiego. I w tym przypadku okazało się, że kierujący samochodem osobowy, który nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu, jest po prostu kompletne pijany. Niechlubny rekordzista minionego weekendu wydmuchał 2,88 promila alkoholu. Dodatkowo okazało się, że również nie zrobił nigdy uprawnień do prowadzenia pojazdów. Mężczyzna dalej więc nie pojechał.