Podzamcze: Woda się lała, ona pukania nie słyszała [FOTO]

W sobotnie popołudnie na ul. Blankowej strażacy z JRG-2 wraz z drabiną ratowali mieszkańców czteropiętrowca przed zalaniem. W mieszkaniu na trzecim piętrze doszło do rozszczelnienia rury, ale starsza właścicielka mieszkania - zgodnie z relacją Czytelników - nie słyszała pukania i próśb sąsiadów.




Podejrzewano, że sąsiadce mogło się przytrafić coś zagrażającego zdrowiu. Pomogli strażacy i tuż po godz. 15 przy pomocy drabiny weszli do feralnego mieszkania przez okno. Czytelnicy informują, że cieknący problem został zażegnany, a starsza pani ma się dobrze.

Zobacz też:
KAPAŁO Z KILKU SUFITÓW
PIASKOWA GÓRA: ZALANIE NA ŚNIADANIE


oprac. ELW
fot. użyczone przez Czytelnika