| Źródło: KMP Wałbrzych; fot. Jacek Trybuła
Podgórze: Co saperzy zabrali z ogródka?
- 31-latek z ul. Reymonta zgłosił w czwartek, 16 sierpnia, o godz. 20.30 znalezienie w ogródku przydomowym pocisku z okresu drugiej wojny światowej. Policjanci zabezpieczyli teren do czasu przybycia specjalistycznej grupy minersko-pirotechnicznej - wyjaśnia Marcin Świeży, oficer prasowy KMP w Wałbrzychu. Wykopany w ogrodzie położonym około 40 metrów od budynków mieszkalnych pomiędzy Reymonta 23 i 24, mocno skorodowany metalowy przedmiot o wymiarach 15 x 7 cm przeleżał całe dekady w ziemi. Niespodziewane znalezisko zabezpieczali policjanci z wałbrzyskiej dwójki, dostęp do ogrodów działkowych był ograniczony, ewakuacja z okolicznych budynków nie była potrzebna. To po ten pocisk przyjechali wczoraj w godzinach porannych saperzy z Głogowa.
Znaleziska z okresu drugiej wojny światowej w naszym regionie nie należą do rzadkości. Oto przykłady z ostatnich miesięcy:
PATRZYSZ, A TU POCISK MOŹDZIERZOWY
PIASKOWA GÓRA: EWAKUOWALI DZIAŁKOWCÓW PRZEZ GRANAT. JEDNAK...
DZIERŻONIÓW: EWAKUACJA ZE STREFY ZAGROŻONEJ WYBUCHEM
SAPERZY ODEBRALI NIEWYBUCHY
GRZYBIARZ ZNALAZŁ GRANAT I NAPISAŁ O TYM NA FACEBOOKU
POCISK ARTYLERYJSKI POD SPECJALNYM NADZOREM
WYBUCHOWE ZNALEZISKO W ŚRÓDMIEŚCIU
POCISK W STAWIE NA BATOREGO
OGROMNY NIEBEZPIECZNY ARSENAŁ WYKOPANY NA POLU [FOTO]
POCISK MOŹDZIERZOWY PRZY MAUZOLEUM
POCISK ZNALEZIONY W STARYM LESIEŃCU
ORAŁ POLE, ZNALAZŁ GRANAT, A GRZYBIARZ TRAFIŁ NA MOŹDZIERZ
Elżbieta Węgrzyn
fot. ilustracyjne
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj