| Źródło: Państwowa Straż Pożarna w Wałbrzychu, KMP Wałbrzych,
Piaskowa Góra: Tragedia na ul. Orłowicza - 7-latek pod autem
Prawdziwie tragiczne wieści z Piaskowej Góry, gdzie poważnych urazów nóg doznał 7-letni chłopiec. W jednej chwili nie mógł ustać przy zamykającej dom mamie, a chwilę potem trzeba go było wyciągać spod samochodu.
W sobotę, 12 grudnia, tuż po godz. 10 służby otrzymały wezwanie z wąskiej osiedlowej ulicy. - Kobieta prowadząca wolno samochód osobowy najechała na 7-letniego chłopca. Mama dziecka zamykała w tej chwili mieszkanie, tato też był w okolicy, jednak w chwili nieuwagi maluch trafił pod koła. Do przyjazdu straży próbowano wyciągnąć chłopca przy pomocą lewarka, jednak udało się to dopiero strażakom, którzy przyjechali z poduszkami pneumatycznymi - mówi Tomasz Kwiatkowski, oficer prasowy KM PSP w Wałbrzychu. Strażacy ustabilizowali pojazd i wyciągnęli chłopca spod ciężaru Fiata Punto. Dziecko zostało przewiezione do szpitala we Wrocławiu z poważnymi obrażeniami nóg oraz okolic miednicy, gdzie został poddany operacji.
Ustalenia Policji mówią o tym, że: - Małoletni w wyniku wtargnięcia na jezdnię doprowadził do zdarzenia z prawidłowo jadącym pojazdem marki Fiat. Pieszy został przetransportowany do specjalistycznego szpitala we Wrocławiu w stanie stabilnym - niezagrażającym życiu z urazami kończyn dolnych.
Policjanci zbadali też trzeźwość 58-letniej wałbrzyszanki prowadzącej samochód. Była trzeźwa. Czynności policyjne trwają.
Tego typu zdarzeń drogowych na szczęście jest niewiele:
Wałbrzych: Wypadek na ul. Niepodległości - jak do niego doszło? [FOTO]
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj