Boguszów-Gorce: Polowanie na zwycięstwo trwa (DUŻO ZDJĘĆ)

Już w 8. minucie Górnik stanął przed szansą na zdobycie bramki, ale Zygmunt Bejnarowicz trafił w słupek. Pięć minut później bliski gola był Dominik Woźniak, którego uderzenie głową minimalnie minęło bramkę gości.

Przełomowy moment meczu miał miejsce w 33. minucie, gdy Rafał Pietrzak zatrzymał faulem napastnika Stali, wychodzącego sam na sam z Marcinem Jaskółowskim. Za te przewinienie defensor gospodarzy ujrzał czerwoną kartkę.

Od tego momentu przewaga Stali (piąta w tabeli IV ligi dolnośląskiej zachodniej) zaczęła rosnąć, choć większego zagrożenia nie przyniosła. Dopiero po zmianie stron, w 69 minucie jeden z piłkarzy gości uderzył w poprzeczkę. Kilka chwil później Stal prowadziła już 1:0, po rzucie wolnym i uderzeniu głową Damiana Podziewskiego. Piłkarze Górnika długo nie mogli pogodzić się ze straconą bramką, sygnalizując pozycję spaloną.

Rafał Grzelak, obrońca Górnika Boguszów-Gorce, sygnalizował pozycję spaloną przy bramce Stali

Grający w dziesiątkę podopieczni Rafała Siczka mieli trudności ze stworzeniem dogodnej okazji. Jedyną stworzył Woźniak, który główkował w długi róg bramki Stali, ale Jakub Rzeszut popisał się bardzo dobrą interwencją.

Górnik musiał gonić wynik i się otworzyć, co dało kolejne bramkowe szanse ekipie z powiatu polkowickiego. Goście mieli trzy bardzo dogodne okazje, ale piłka nie chciała wpaść do bramki. Pod koniec spotkania przed utratą drugiego gola boguszowian uratował Jaskółowski, który w sytuacji sam na sam wygarnął futbolówkę spod nóg rywala.

Górnik pozostaje bez zwycięstwa w rundzie wiosennej, zdobywając w sześciu ostatnich meczach tylko dwa punkty. Beniaminek z Boguszowa-Gorc pozostał na ostatniej, szesnastej pozycji w tabeli.

Górnik Boguszów-Gorce – Stal Chocianów 0:1 (0:0)

Bramka: Podziewski 69

Gornik B-G: Jaskółowski – Podgórski, Grzelak, Ostrowski (86 Rudzki), Pietrzak – J. Maliszewski (79 Gnosowski), M. Pryk, J. Pryk (k), Woźniak,  Z. Bejnarowicz (70 A. Maliszewski) -  R. Bejnarowicz.