Polski Mozart, Beethoven, Kilar i Napoleon

Filharmonia Sudecka w Wałbrzychu zaprasza na koncert symfoniczny w piątek 18 listopada o godz. 19.00 do sali koncertowej przy ulicy Słowackiego 4 w Wałbrzychu.

Wystąpią:

Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Sudeckiej

Serhiy Burko (Ukraina) - dyrygent

Beata Bilińska - fortepian

w programie:

Franz Xavery Mozart - Sinfonia D-dur

Wojciech Kilar - II Koncert fortepianowy

Ludwig van Beethoven - III Symfonia Es-dur op. 55 „Eroica”

Franciszek Ksawery Wolfgang Mozart był najmłodszym z sześciorga dzieci genialnego Mozarta. W wieku 17 lat przybył do Wschodniej Małopolski, po czym związał się z Galicją na 25 lat. Uczył muzyki na dworach szlacheckich Baworowskich, Czartoryskich, Sapiehów,  Poniatowskich, organizował życie muzyczne Lwowa, gdzie prowadził m.in. stojący na wysokim poziomie chór, koncertował w Europie. W historiografii zyskał miano „lwowskiego Mozarta”. Dzisiaj niemal zapomniany. 

Prawykonanie II Koncertu na fortepian i orkiestrę Wojciecha Kilara odbyło się 14.10.2011 roku w Katowicach. Solistką koncertu była Beata Bilińska. Bezpośredniej inspiracji do powstania utworu kompozytor nie chciał ujawniać wprost. Liczył jednak, że dla słuchacza będzie oczywiste obraz jakiego wydarzenia stał się kanwą fortepianowego largo funebre w części pierwszej.     

Na tytułowej karcie gotowej partytury „Eroiki” zapisano u góry „Buonaparte”, na dole „Luigi van Beethoven”. Bonaparte w tym czasie był jeszcze konsulem, a kompozytor wysoko go cenił, porównując z największymi konsulami rzymskimi. Kiedy Napoleona koronowano na cesarza oburzony Beethoven miał zerwać kartę tytułową swego dzieła i zawołać: „Teraz i on podepcze wszystkie prawa ludzkie w szale swych obietnic i ambicji, wyniesie się ponad innych, stanie się tyranem!” Na nowej karcie tytułowej wpisał „Symfonia bohaterska - Pamięci wielkiego człowieka”, ale program ukończonej w 1805 roku III Symfonii jest historią Napoleona...

Napisz komentarz

Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj

---

Jak chcesz się przedstawić?