Grażyna Urbańska przechodzi na emeryturę (FOTO)
Czwartkowa sesja rady miasta stała się okazją do uroczystego pożegnania - były kwiaty, podziękowania, chwile wzruszenia. Jak mówił prezydent Roman Szełemej, Grażyna Urbańska planowała odejście na emeryturę rok temu, ale zgodziła się pozostać do zakończenia przenosin siedziby MOPS-u z ul. Beethovena na ul. Kilińskiego. Dziękował jej za lata ciężkiej pracy na rzecz wałbrzyskiej opieki społecznej. Jak mówił, w naszym mieście dzięki temu, że ona prawidłowo funkcjonuje, wiele się zmieniło na lepsze, na przykład nikt w ostatnich latach nie zamarzł na ulicy i zmniejszyła się liczba bezdomnych. Do podziękowań włączyła się posłanka Izabela Katarzyna Mrzygłocka, radni, pracownicy urzędu miasta.
- Na co dzień widać tylko rzeczy spektakularne, a nie widać tego ciągłego wypłacania świadczeń. Mam nadzieję, że widać naszą obecność na organizowanych przez nas festynach i na innych imprez kulturalnych. Po 40 latach pracy w opiece społecznej cieszę się, że zachowałam szacunek dla ludzi, którym trzeba pomagać i nie wypalić się, mieć chęć. Zawsze żartuję, że jakbym była bogatą kobietą, robiłabym to samo, to jest moja pasja. Teraz będę mogła odpocząć, realizować swoje zamierzenia i plany - mówiła Grażyna Urbańska.
Odchodząca dyrektor dziękowała prezydentowi za przyjęcie rekomendacji swojej następczyni - na swoim stanowisku chciałaby zobaczyć Magdalenę Stefańską, obecną wicedyrektor MOPS-u.
Tekst i foto: Magdalena Sakowska
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj