Wałbrzych: Radni PiS kontra radny Jacek Szwajgier
6 sierpnia podczas spotkania zorganizowanego przez radnych Rady Miejskiej Wałbrzycha z ramienia Prawa i Sprawiedliwości poinformowano o złożeniu 5 sierpnia w Ratuszu projektu uchwały ws. wygaszenia mandatu radnego Jacka Szwajgiera oraz wniosku złożonego do prezydenta Wałbrzycha o przekazanie informacji i dokumentów dotyczących nieruchomości przy ul. Armii Krajowej 86 w Wałbrzychu i ogłoszonego przetargu ustnego ograniczonego na sprzedaż tej nieruchomości.
Domagają się wygaszenia mandatu radnego
- W imieniu klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości złożyłem wczoraj do biura rady projekt uchwały o stwierdzeniu wygaśnięcia mandatu radnego Jacka Szwajgiera i jednocześnie zwróciłem się do pana prezydenta Romana Szełemeja na podstawie art. 24 ust. 2 Ustawy o samorządzie gminy, która daje radnemu prawo wglądu do wszelkich dokumentów gminy i spółek, w których ma ona swoje udziały - mówi Jerzy Langer, przewodniczący klubu radnych PiS.
Radny przyjrzał się zarówno oświadczeniu majątkowemu swojego kolegi z Rady Miejskiej, jak i prześledził ścieżkę rozwoju spółki Stomclinic oraz praktyki protetycznej radnego począwszy od 2004 roku. - Od 2011 roku pan Jacek Szwajgier jest prokurentem tej spółki i mając prokurę samoistną może kierować spółką, natomiast od 2014 roku pan Szwajgier jest radnym - argumentuje przedstawiciel PiS, przyznając, że fakt bycia prokurentem spółki i pełnienie stanowiska kierowniczego odnotowywane jest w zeznaniach podatkowych tego radnego. Także w uzasadnieniu do przygotowanej uchwały przedstawiciel PiS zaznacza, że radny ten jest zatrudniony na stanowisku kierownika w spółce Stomclinic.
W uzasadnieniu tym pojawia się również argument, że pan Szwajgier: prowadzi działalność na mieniu gminnym dzierżawiąc (wynajmując) nieruchomość zabudowaną, przy ul. Armii Krajowej 86. - Nie było konfliktu do momentu, kiedy w grudniu 2015 roku spółka Praktyka Protetyczna Szwajgier wydzierżawiła wzmiankowaną nieruchomość, która jest własnością gminy. W tym momencie wystąpił konflikt prawny, na który nikt dotąd nie zwrócił uwagi - precyzuje szef klubu radnych PiS.
Radny doszukuje się w tych działaniach złamania art. 24 f Ustawy o samorządzie gminnym mówiącym, że "Radni nie mogą prowadzić działalności gospodarczej na własny rachunek lub z innymi osobami z wykorzystaniem mienia komunalnego gminy, w której radny uzyskał mandat, a także zarządzać taką działalnością lub być przedstawicielem czy pełnomocnikiem w prowadzeniu takiej działalności". Ten przepis cytowany jest w uzasadnieniu do projektu uchwały stwierdzającej wygaśnięcie mandatu pana Szwajgiera.
Co na to radny związany z dzielnicą Stary Zdrój?
Odpowiada spokojnie i krótko. - Jestem zatrudniony na umowę o pracę w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością, która to wedle mojej wiedzy, nie ma żadnych konotacji z Gminą Wałbrzych, ani umocowań gospodarczych, ani nie jest podmiotem, który cokolwiek dzierżawi od gminy. Nie jest związana bezpośrednio ustawą gospodarczą z Gminą Wałbrzych - wyjaśnia Jacek Szwajgier dodając, że nie jest ani właścicielem spółki, ani jej prezesem.
Radny wyjaśnił, że pracował, pracuje i będzie pracować, bo jak każdy musi z czegoś żyć. Zaznajomił się z treścią projektu uchwały i złożył też pismo wyjaśniające do Przewodniczącej Rady Miejskiej, jako że wychodzi z założenia, iż radni opozycji mają prawo wyrażać swoje wątpliwości, a on jako radny powinien w razie ich powstania udzielić wyjaśnień.
Jak kształtuje się orzecznictwo sądów administracyjnych?
Zatrudnienie radnego na podstawie umowy o pracę w spółce prawa handlowego nie budzi zastrzeżeń. Jeśli chodzi o wyroki sądów administracyjnych dotyczących wygaśnięcia mandatów radnych pełniących funkcję prokurenta w spółkach prawa handlowego, to dotyczyły przede wszystkim spółek miejskich, które prowadzą działalność gospodarczą z wykorzystaniem mienia komunalnego (np. III SA/Łd 304/06 - Wyrok WSA w Łodzi z 2006-08-11).
Radni PiS złożyli też do Ratusza zapytania do prezydenta Wałbrzycha w sprawie warunków umowy dzierżawy zawartej pomiędzy miastem a spółką korzystającą w ramach działalności z nieruchomości przy Armii Krajowej 86. Kwestie najmu i dzierżawy mienia gminnego również pojawiają się w orzecznictwie. Wykładnia przepisu art. 24f ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym przez sądy administracyjne oraz Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie wskazuje, że korzystanie z mienia komunalnego - wyłącznie w sensie faktycznym - nie powoduje konieczności stwierdzenia wygaśnięcia mandatu. - Artykuł 24 ust. 1 ustawy o samorządzie województwa dopuszcza wprost możliwość korzystania przez radnego z powszechnie dostępnych usług na warunkach ogólnych oraz innych form korzystania z nieruchomości (najem, dzierżawa lub użytkowanie) opartych na warunkach ustalonych powszechnie dla danego typu czynności prawnych - czytamy w "Analizie orzecznictwa sądowego pod kątem interpretacji przepisów antykorupcyjnych" autorstwa prof. dr hab. Bogdana Dolnickiego i dr Anny Wierzbicy. Wyjątkiem są przypadki, gdy dochodzi do ustalenia dla osoby radnego, czy też jego rodziny warunków preferencyjnych.
Trybunał Konstytucyjny w uchwale z dnia 2 czerwca 1993 r., W 17/93 (Dz. U. 1993, Nr 50, poz. 233) podkreślił, iż osoba uczestnicząca w procesie stanowienia prawa czy to na szczeblu krajowym, czy to regionalnym nie powinna prowadzić działalności gospodarczej z wykorzystaniem mienia publicznego tak państwowego, jak i komunalnego na uprzywilejowanych zasadach. Osoba taka jest bowiem osobą szczególnego zaufania społecznego.
Projekt uchwały o wygaśnięciu mandatu radnego i podane w nim uzasadnienia wraz z wyjaśnieniami radnego Szwajgiera będą analizowane przez prawników. Czekamy jeszcze na odpowiedź Urzędu Miejskiego na pytania radnego Langera dotyczące dzierżawy oraz poruszanych przez radnych PiS kwestii planowanego przetargu na wzmiankowaną nieruchomość.
Jedno w tej sprawie jest pewne - wizerunek jednego z wypowiadających się w naszym tekście oponentów może mocno ucierpieć.
Elżbieta Węgrzyn
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj