Pokłócili się i zabił żonę

Tragiczne wydarzenia rozegrały się w Strzegomiu w jednym z mieszkań przy ulicy Legnickiej. W Wielką Sobotę w mieszkaniu rodziny S. 29-letni mąż z żoną i parą znajomych spożywał alkohol. Goście opuścili mieszkanie po południu. Wtedy dojść miało do awantury małżeństwa. Gdy krzyki ucichły - mężczyzna zaalarmował sąsiadów, którzy wezwali na miejsce policję i karetkę pogotowia.

- Paweł S. zadał żonie kilkanaście ciosów pięścią w twarz. Rzucił ją na łóżko zatkał jej usta doprowadzając tym samym do jej uduszenia - tłumaczy prokurator Marek Rusin. Do wniosków tych prokuratura doszła dzięki sekcji zwłok i wykonaniu eksperymentu procesowego. Pomocne były też zeznania sąsiadów.

Do sądu skierowany został już wniosek o trzymiesięczny areszt dla Pawła S., który jednak nadal nie przyznaje się do winy. Warto dodać jeszcze, że w chwili zatrzymania mężczyzna ten miał ponad trzy promile alkoholu we krwi. Za czyn, którego miał się dopuścić grozi mu nawet kara dożywotniego więzienia.


Źródło: Świdnica dla Was
Karol Kotarski