Czarna sobota: kolejna śmiertelna ofiara upałów i wody

W sobotę 4 sierpnia przed godz. 17.00 na zbiorniku przeciwpożarowym przy ul. Zamkowej w Kowarach doszło do utonięcia 15-letniego chłopca. Pływał wraz z kolegą kilkanaście metrów od brzegu, nagle zniknął pod wodą w miejscu, gdzie było około 8 metrów głębokości i już nie wypłynął. Jak informuje portal Polsat News, poszukiwania prowadziła specjalna grupa ratownictwa wodno-nurkowego z Jeleniej Góry i zastęp strażaków z Legnicy z sonarem.

Ciało chłopca wyłowiono około 18.40 i mimo reanimacji nie udało się go już uratować. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

W tym wyjątkowo upalnym sezonie pod wodą zginęło już ponad 280 osób. Najczęstsze przyczyny utonięć: niestrzeżone i niebezpieczne zbiorniki wodne, alkohol i brawura połączona z brakiem oceny własnych realnych możliwości.

Czytaj też:
POLICJA: KOLEJNA  ŚMIERTELNA OFIARA UPALNEJ POGODY I WODY
UTONĄŁ 34-LATEK. TRAGICZNY BILANS DŁUGIEGO GORĄCEGO WEEKENDU