| Źródło: siepomaga.pl
Wałbrzyszanka prosi o pomoc w powrocie do zdrowia
- W wieku 14 lat wraz z pierwszą miesiączką zaczęły się moje problemy zdrowotne. Bóle, które mi towarzyszyły, był tak duże, że powodowały omdlenia i wymioty. Bardzo obfite krwawienia wykluczały mnie z codziennych czynności i przykuwały do łóżka. Marzę o tym, żeby chociaż przez chwilę nie czuć żadnego bólu. Jest ze mną nieodłącznie od kilkunastu lat, nawet w nocy wybudza ze snu. Przez te wszystkie lata z roku na rok było coraz gorzej, dochodziło coraz więcej objawów – ciągłe zmęczenie, osłabienie, senność, bóle i zawroty głowy, bóle stawów, miednicy, nóg i całego brzucha, problemy z oddychaniem. Jako nastolatka przez bóle miednicy straciłam największą pasję, czyli jazdę konno, a latami coraz bardziej słabłam i straciłam możliwość uprawiania jakiegokolwiek sportu. Odwiedziłam wielu lekarzy ginekologów i żaden nie wykrył u mnie choroby. Słyszałam nieustannie, że "taka moja uroda, miesiączka przecież musi boleć i u kobiet to jest teraz modne". Miałam wrażenie, że lekarze nie wierzą w to co mówię - relacjonuje pani Simona.
Endometrioza to choroba autoimmunologiczna. Powstaje wskutek przemieszczania się tkanek endometrium poza wnętrze macicy, wędrują one do jelita grubego, pęcherza moczowego czy do otrzewnej, ale także do miejsc bardzo oddalonych od macicy np. przepony, płuc, a nawet mózgu. Agresywność endometriozy jest porównywalna do chorób nowotworowych. Ta podstępna choroba wyrządziła wiele szkód w życiu młodej mieszkanki naszego miasta i odebrała marzenia. Paraliżujący ból towarzyszy jej od 14 lat, spowodowany przewlekłym stanem zapalnym w organizmie.
- Operacja była moją jedyną szansą, żeby zacząć nowe życie, bez cierpienia. Niestety po jej przebyciu muszę stawić czoła ogromnym kosztom. Obecnie jestem już po usunięciu zrostów, niestety podczas zabiegu znaleziono guz, przez co była konieczna resekcja części jelita. Przede mną długie miesiące rehabilitacji. Nie jestem w stanie pokryć jej kosztów, bo wciąż muszę spłacać operację. Po operacji wymagam leczenia hormonalnego i stałej pracy z fizjoterapeutą uroginekologicznym. Niestety brakuje już mi na to środków. Błagam, pomóżcie! - apeluje młoda kobieta.
Endometrioza jest chorobą nieuleczalną, towarzyszącą choremu przez całe życie. Nie da się jej pozbyć całkowicie z organizmu. Nieleczona prowadzi do nieodwracalnych zmian anatomicznych – zaburzenia pracy jelit, niepłodności, może dojść nawet do bezpośredniego zagrożenia życia. Jak mówi pani Simona, laparoskopowe usunięcie endometriozy i adenomiozy wraz z resekcją jelita wyceniono na 45 tysięcy złotych, teraz trzeba to spłacić. Wałbrzyszanka prosi o pomoc, marzy, że po leczeniu będzie mogła pewnego dnia zostać mamą.
Link do zbiórki:
https://www.siepomaga.pl/simona-rudzik
Na pomoc oczekują również:
Wałbrzych: i my możemy pomóc mieszkance naszego miasta
Wałbrzych: wielki powrót jarmarku, wigilia i światełko (FOTO, PROGRAM)
Wałbrzych region: mieszkaniec Głuszycy potrzebuje pomocy
Wałbrzych: PRetty Lena - wygrana bitwa, ale nie wojna
Wałbrzych region: goprowcy proszą o wsparcie dla kolegi
Wałbrzych: pomóżmy walczyć o Gosię i Nikolę
Wałbrzych Książ: miał poważny wypadek, jest prośba o pomoc (FOTO)
Piaskowa Góra: Piknik charytatywny i mecz Miners w niedzielę!
Nowe Miasto: Igor czeka na naszą pomoc. Jest zbiórka, będzie festyn
Wałbrzych region: wszyscy możemy polecieć dla Leny
Wałbrzych region: 3,5-latka zaatakowana przez raka potrzebuje pomocy
Piaskowa Góra: walczą o milion dla milczącego Anioła (FOTO)
Wałbrzych: dawny kolejarz walczy o powrót do normalnego życia
Wałbrzych: na pomoc małemu Antosiowi: charytatywny stand-up
Wałbrzych region: zauroczyły ją choinki... z gazet
Piłkarski Górnik Wałbrzych i akcja kibiców na Mundialu (FOTO)
Podzamcze: zrobili zdjęcie dla Antosia i walczą dalej (FOTO)
Opr. MS
Foto użyczone: siepomaga.pl
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj