Nowa kriokomora czeka na chętnych (FOTO)
- Samo urządzenie kosztowało 150 000 zł, a 50 000 zł przystosowanie pomieszczeń. Urządzenie jest dużo nowocześniejsze od tego w Domu Zdrojowym, technika idzie do przodu. Oba różnią się zdecydowanie funkcją, tamta kriokomora ma na celu kształtowanie sylwetki, ta leczenie i rehabilitację. Obie budowała ta sama firma z Krakowa - mówi prezes uzdrowiska Szczawno-Jedlina Paweł Skrzywanek.
Temperatura w kriokomorze wynosi zaledwie... –130 C, ale daje się tam wytrzymać przez przepisowe 3 minuty, ponieważ mróz jest suchy. Jednak nie powinno się do środka wnosić biżuterii – pierścionków, łańcuszków, bo błyskawicznie staną się lodowate i mogą spowodować odmrożenia. Trzeba mieć maskę, czapkę, rękawiczki - trochę jak Morsy. I cały czas się poruszać. Przeciwwskazaniem do korzystania z krioterapii nie jest na przykład endoproteza. Absolutnym przeciwwskazaniem jest ciśnienie wyższe niż 140/90. Po każdym zabiegu powinno się przez 30 minut odbywać ćwiczenia rehabilitacyjne.
- Już w XIX wieku udowodniono, że zimno przywraca dobre funkcjonowanie stawów, dziś wiemy już, że leczy bardzo różne choroby, od łuszczycy przez chorobę Parkinsona, stwardnienie rozsiane po depresję i wypalenie zawodowe. Na ogół NFZ kieruje na 10 zabiegów w serii, minimalna działająca dawka to 5 zabiegów. Czasem pacjenci odczuwają poprawę już po pierwszym zabiegu, czasem następuje pogorszenie samopoczucia, ale jest to rzecz normalna, bo organizm jest wystawiony na radykalne bodźce. Na ogół NFZ kieruje na krioterapię co pół roku, wystarczy iść do lekarza pierwszego kontaktu i przynieść skierowanie. U nas można wejść do komory prywatnie, ale na pewno nie prosto z ulicy. Najpierw tę osobę musi przebadać i kwalifikować lekarz, bo jest to zabieg o bardzo silnych bodźcach – wyjaśnia koordynator do spraw fizjoterapii w uzdrowisku, Beata Szymszajner.
Krioterapia stała się bardzo popularna, w Domu Zdrojowym z tamtejszej komory korzysta około 100 osób dziennie, tu może być około 50 dziennie, bo są tylko dwie kabiny, w Domu Zdrojowym cztery. Cenowo wstęp do kriokomory wygląda tak: 50 zł za pakiet zawierający ćwiczenia, badanie lekarskie i samo wejście do niej, 270 zł za siedem wejść. Oczywiście, pacjenci ze skierowaniem z Narodowego Funduszu Zdrowia będą korzystać bezpłatnie, w tym wypadku będzie obowiązywała kolejka. Nowa kriokomora jest czynna od poniedziałku do piątku w godz. 7.00 – 17.00.
Czytaj też:
KRIOTERAPIA RÓWNIEŻ W AQUA-ZDROJU
Tekst i foto: Magdalena Sakowska
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj