Zrobić coś samemu z niczego, to jest dopiero satysfakcja. A jeśli to coś pięknie wygląda podczas świąt, to już w ogóle pełnia szczęścia. Katarzyna Biziewska-Stanik z Jedliny-Zdroju jest właśnie taką osobą „wyczarowującą” w swoich dłoniach bożonarodzeniowe ozdoby. Jej własnoręcznie zrobione choinki, stroiki czy wianki są bardzo charakterystyczne, oryginalne i co tu dużo gadać, niezwykłe. Jesteście ciekawi, jak powstają te cudeńka? Pani Katarzyna ma też ważny apel. Artykuł z najnowszego wydania dwutygodnika "Wiesz Co".