27.11.2023 14:43

Szpital Wałbrzych: Onkologiczne Centrum Wsparcia Badań Klinicznych już działa (FOTO)

GALERIA

Utworzenie u nas placówki zajmującej się badaniami niekomercyjnymi daje nadzieję na łatwy i bezpłatny dostęp do leków, które dopiero wchodzą do praktyki lekarskiej na świecie. Dodatkowo może ona przyciągnąć młodych lekarzy. Zobaczcie zdjęcia z otwarcia Centrum.

W poniedziałek 27 listopada 2023 r. uroczyście otwarto w Specjalistycznym Szpitalu im. A. Sokołowskiego Onkologiczne Centrum Wsparcia Badań Klinicznych. Jak informuje zarząd szpitala, miesiące przygotowań prowadzonych pod kierownictwem profesor Aleksandry Butrym zaowocowały wielkim sukcesem. OnkoCWBK to ośrodek, w którym będą prowadzone badania kliniczne z udziałem pacjentów chorych na nowotwory, m.in.: chłoniaki, szpiczaka plazmocytowego czy białaczki. Wałbrzyskiemu szpitalowi udało się pozyskać dofinansowanie o wysokości 6 156 753 zł w ramach konkursu Agencji Badań Medycznych na tworzenie takich centrów. Umowę podpisano w marcu 2023 roku, szpital będzie wspierał projekt przez 5 lat.

- Dziś w Polsce są 23 takie ośrodki. Wałbrzyski szpital ma zespoły interdyscyplinarne doświadczone w badaniach klinicznych z dziedziny hematologii, kardiologii, okulistyki, chorób zakaźnych, czy psychiatrii dzieci i młodzieży, współpracuje z jednostkami medycznymi w Polsce i na świecie. W 2022 roku leczono u nas 17 000 pacjentów na 25 oddziałach i wykonano 15 badań komercyjnych w ciągu ostatnich miesięcy. Uzyskaliśmy też ogromne dofinansowanie na badania komercyjne dotyczące leczenia przewlekłej białaczki limfocytowej, 29 105 650 zł i czekamy jeszcze na rozpatrzenie wniosku na badanie, którego autorem jest młody lekarz i chce przyciągnąć tu innych młodych lekarzy - mówi Aleksandra Butrym.

Jak zapewniają twórcy centrum, prace badawcze realizowane w Wałbrzychu przyczynią się nie tylko do postępu w leczeniu chorób onkologicznych, ale też umożliwią wałbrzyskim pacjentom dostęp do najbardziej innowacyjnych metod i leków.

- Wałbrzyski pacjent będzie miał dostęp do nowych terapii - zanim lek wejdzie do standardu leczenia, będzie go miał tu za darmo. Jeśli ten lek jest testowany na przykład w sześciu ośrodkach na świecie, to pacjent dostanie ten sam, co pacjent w Bostonie czy Paryżu i ta terapia w Wałbrzychu nie może być w żadnym stopniu gorsza. Jeśli szpital nie ma takiego centrum, to nie ma infrastruktury, nie ma kadry, bo nie zatrudni biostatystyka, żeby pisał projekty. Gdybym była młodą lekarką i chciała robić specjalizację, wybrałabym takie miejsce, a nie klinikę uniwersytecką - mówi Agnieszka Ryniec z Agencji Badań Medycznych.

Jak mówią lekarze, na świecie odchodzi się już od leczenia raka chemioterapią, a dzięki centrum dostęp do nowoczesnych terapii będzie szybszy.

- Na przykład w przypadku szpiczaka plazmocytowego chemioterapia to już przeszłość, pojawiło się teraz mnóstwo nowych leków. Kiedy 20 lat temu zaczynałam pracę, okres przeżycia z tym szpiczakiem wynosił 2-3 lata, a dziś ten czas wydłużył się do kilkunastu lat i dążymy do realizacji tej utopii, że takich pacjentów będzie można nazywać wyleczonymi - mówi kierownik Centrum.

Jak podkreśla dyrektor szpitala Mariusz Misiuna, szpital podejmuje się tego wyzwania nie będąc kliniką uniwersytecką, a świadcząc usługi dla pacjentów od SOR-u poczynając na Centrum kończąc. Liczy, że po otwarciu placówki do Wałbrzycha zawitają studenci medycyny III roku z Wrocławia i innych ośrodków, którzy będą tu mieli lepszy dostęp do pacjenta i lepsze warunki obserwowania doświadczonych lekarzy przy pracy, niż w ośrodkach akademickich, gdzie studentów jest bardzo dużo. Część z nich może potem tu zostać, co jest ważne dla szpitala cierpiącego na problemy kadrowe. W Centrum już podejmie pracę nowy personel, a za dwa lata mogą się w nim pojawić właśnie rozpoczynający w Wałbrzychu studia przyszli lekarze.

Ostatni problem związany z opieką onkologiczną w szpitalu:
Wałbrzych szpital Sokołowskiego: co dalej z tomografią i rezonansem?