| Źródło: KMP Wałbrzych
Policja Wałbrzych: niewiarygodna bezczelność oszustów
Oszuści też chcą teraz więcej...
Dwie próby oszustw na tzw. „wnuczka” odnotowali w minioną środę 24 listopada wałbrzyscy policjanci. Najpierw 68-letni mieszkaniec Walimia usłyszał w słuchawce, że jego "córka" potrzebuje 120 tysięcy złotych na kaucję, aby wyjść z więzienia, ponieważ spowodowała wypadek, a kilka minut później podobny telefon odebrał mieszkający w Czarnym Borze 85-latek. Tym razem padła kwota aż 135 tysięcy złotych! Oszuści zamierzonego celu nie osiągnęli, gdyż pokrzywdzeni zachowali się właściwie i powiadomili o zdarzeniach policję.
Pokrzepiające jest to, że seniorzy nie dali się oszukać, natomiast zwraca uwagę fakt, że oszuści zaczęli żądać kwot sześciocyfrowych, bo widocznie też zareagowali na drożyznę i inflację...
Niestety u sąsiadów nie było już tak dobrze. Sto tysięcy złotych straciła w ubiegłym tygodniu 81-letnia mieszkanka Jawora wskutek oszustwa metodą „na policjanta". Dzwoniąca do niej oszustka poinformowała kobietę, że bierze udział w tajnej akcji policyjnej mającej na celu ochronę jej oszczędności. Rozmówczyni oświadczyła, że pieniądze seniorki są zagrożone i poprosiła, by 81-latka poszła do banku i wybrała z konta swoje oszczędności, a następnie przekazała je policyjnemu kurierowi. Pokrzywdzona uwierzyła oszustce i będąc przekonana, że w ten sposób pomaga policji i uchroni swoje oszczędności, wybrała wszystkie pieniądze, jakie miała na swoim koncie bankowym, a następnie wyrzuciła je z okna swojego mieszkania fałszywemu kurierowi policyjnemu. Oczywiście szanse na ich odzyskanie są bardzo niewielkie.
... i też urządzają sobie "czarny piątek"
W tym tygodniu wałbrzyscy policjanci otrzymali również dwa zgłoszenia dotyczące oszustw internetowych, dlatego po raz kolejny przestrzegają przed ogłoszeniami wystawionymi przez przestępców w internetowych serwisach sprzedażowych oraz przypominają jak uniknąć utraty swoich oszczędności. Ostrzegają również o fałszywych wiadomościach SMS, czy też mailach, które wykorzystują oszuści, nawet w sytuacjach kiedy jesteśmy sprzedawcami, nie kupującymi. Wystarczy, że klikniemy w przesłany przez nich link, zalogujemy się do spreparowanej strony internetowej banku, a przestępcy już po chwili - mając dostęp do naszego konta bankowego lub karty płatniczej – wykonają przelew zgromadzonych przez nas oszczędności, a my zostaniemy bez pieniędzy.
Przy pierwszym ze zgłoszeń pokrzywdzony podczas prowadzonej transakcji przez internet otrzymał od potencjalnego kontrahenta link, by zalogował się i potwierdził przesyłkę. Nieświadomy mieszkaniec naszego miasta wypełnił formularz i podał dane dostępowe do konta bankowego na spreparowanej stronie internetowej. Po chwili stracił z konta ponad 8,5 tysiąca złotych. Ale to nie było wszystko! Sprawca mając dane personale pokrzywdzonego w jego imieniu zawarł jeszcze umowę pożyczki na 10 tysięcy złotych.
W drugim z przypadków na jednym z portali sprzedażowych 19-latka wpłaciła przez internet ponad 400 złotych za kurtkę, której ostatecznie nigdy nie zobaczyła na oczy.
Oszustw jest ostatnio dużo i nie zawsze trzeba podawać dane...
Kilka dni wcześniej mieszkanka powiatu kłodzkiego za pośrednictwem jednego z portali internetowych postanowiła sprzedać sweterek dziecięcy. Znalazła się osoba zainteresowana ofertą i wysłała do niej informację. Kobieta weszła w link, który otrzymała drogą mailową. Po kliknięciu w niego pokazał się komunikat o konieczności wprowadzenia numeru karty i nr CCV (to również numer z karty bankomatowej) nim zostaną przesłane pieniądze za sweterek. Po zakończeniu transakcji pieniądze przez dłuższy czas nie wpływały na jej rachunek. Kiedy sprawdziła swoje konto, okazało się że jest ono zablokowane i brakuje na nim pieniędzy. W ten sposób kobieta straciła 1000 złotych.
Ale czasami w ogóle nie trzeba podawać żadnych danych! Do świdnickiej komendy zgłosiła się w tym tygodniu 39-latka, która wystawiła na portalu ogłoszeniowym wózek dla lalek. Na jednym z komunikatorów odezwała się osoba chętna, by go kupić - zaproponowała płatność przez stronę internetową. Link do niej przesłała w komunikatorze. Wydawał się na tyle wiarygodny, że sprzedająca zdecydowała się go otworzyć. To niestety spowodowało, że przestępcy uzyskali dostęp do jej konta bankowego i zgromadzonych tam pieniędzy. Gdy już po całej "transakcji" 39-latka zalogowała się na swoje konto, okazało się że ktoś dokonał przelewu z jej konta i straciła 740 złotych.
Dlatego policja przypomina nieustająco:
Należy pamiętać, iż zakupy w sieci najlepiej dokonywać w sprawdzonych, autoryzowanych i zarejestrowanych sklepach internetowych. Przed przesłaniem pieniędzy kupujący powinien sprawdzić, czy firma oferująca nam produkty i usługi w ogóle istnieje. Pomogą nam w tym dwie witryny:
- w wyszukiwarce REGON jesteśmy w stanie sprawdzić sprzedającego po NIP-ie, REGO-nie lub KRS-ie,
- poprzez np. stronę Jaki to bank? sprawdzimy numer rachunku bankowego oraz ewentualne wpisy innych użytkowników, co do wskazanego rachunku.
Robiąc zakupy należy oczywiście zwrócić szczególną uwagę na inne ważne czynniki:
- sprawdzić komentarze i opinie o sprzedającym – bezpośrednio w serwisie sprzedażowym jak i poprzez wyszukiwarkę internetową,
- sprawdzić numer telefonu sprzedającego – czy jest to numer polskiej sieci telekomunikacyjnej, czy sprzedającego pojawia się w wyszukiwarce internetowej i jakie wpisy się do niego odnoszą,
- sprawdzić od kiedy użytkownik posiada konto w serwisie sprzedażowym - UWAGA! unikamy nowych kont,
- w przypadku mniej popularnych sklepów internetowych należy sprawdzić, gdzie zarejestrowana jest domena strony sklepu – np. poprzez wyszukiwarkę centralops,
- sprawdzić, czy na stronie sklepu wskazany jest jego adres, telefon i regulamin,
- ocenić wizualnie profesjonalizm wykonania strony sklepu internetowego.
W razie możliwości dokonujmy przelewu środków poprzez usługę PayU, unikając płatności bezpośrednio na rachunek bankowy. W tej drugiej sytuacji nie obejmuje nas program ochrony kupujących. W przypadku wątpliwości należy skontaktować się telefonicznie ze sprzedającym i dopytać o możliwość nadania przesyłki za pobraniem.
Przypominamy, że nie należy przesyłać pieniędzy na poczet kosztów wysyłki. W przypadku przesyłki za pobraniem należy wymusić u sprzedającego zaznaczanie opcji przeglądu towaru przy odbiorze. Odmowa kuriera z uwagi na niezaznaczenie takiej opcji powinna dać nam do myślenia. W przypadku wątpliwości można zaniechać odbioru zakupionego towaru.
Pamiętajmy, że przedmioty sprzedawane w sieci są z reguły tańsze o około 10-20%, niż w sklepach stacjonarnych. Wszelkie inne tańsze oferty powinny wzbudzić w nas niepokój i zastanowienie – oszust zawsze zwraca na siebie uwagę nadzwyczajnie atrakcyjną ofertą.
Zdarza się jednak, że w pułapkę przestępców można wpaść również sprzedając swoje produkty. Rzekomi kupcy informują swoich kontrahentów, że już dokonali zakupu i zapłacili za produkt, a osoby oszukane otrzymują od nich link, który przekierowuje do strony internetowej łudząco podobnej do prawdziwej witryny portalu sprzedażowego. Następnie pokrzywdzeni proszeni są o podanie numeru swojej karty płatniczej, na którą miałyby wpłynąć środki za zakupiony towar. Osoby ma wpisać nie tylko numer podany na awersie karty, ale również datę ważności, limit na koncie, a co najgorsze, numer CVV, który jest jednym z zabezpieczeń uniemożliwiających nieupoważnioną transakcję. Po chwili pieniądze, które pokrzywdzeni mają na swoich kontach bankowych znikają. Oszuści też.
Dlatego niech Twój komputer i telefon będą jak twierdza
Wałbrzyscy policjanci ponownie przypominają wszystkim użytkownikom komputerów, telefonów komórkowych oraz innych urządzeń z dostępem do internetu o kilku ważnych kwestiach:
- Pilnujmy swoich haseł dostępowych i pamiętajmy, aby wprowadzone hasła nie były możliwe do odszyfrowania przez osoby nieupoważnione. Dla bezpieczeństwa co kilka miesięcy zmieniajmy je.
- Pamiętajmy o wylogowywaniu się z aplikacji za każdym razem po zakończeniu ich użytkowania.
- Nie otwierajmy maili od nieznanych nam nadawców, a co najważniejsze zawartych w nich załączników oraz linków.
- Oszuści często podszywają się pod witryny banków lub popularnych portali aukcyjnych i społecznościowych. Pamiętajmy, aby nie wpisywać w przypadku wystąpienia wątpliwości swojego loginu oraz hasła.
- Informujmy dzieci o szkodliwych konsekwencjach wykorzystywania internetu.
Kontrolujmy strony internetowe, które przeglądają najmłodsi.
- Zablokujmy te witryny, których według nas dzieci nie powinny przeglądać.
- Uaktualniajmy system operacyjny i oprogramowanie, którego używamy.
W ostatnim czasie:
PIASKOWA GÓRA, PODZAMCZE: WIELKI DRAMAT DWÓCH SENIOREK
POLICJA WAŁBRZYCH: CHCIAŁA POMÓC MĘŻOWI, STRACIŁA TYSIĄCE
WAŁBRZYCH: 48-LATKA CHCIAŁA URATOWAĆ SWOJE OSZCZĘDNOŚCI. NIESTETY...
WAŁBRZYCH: MIESZKANKA NASZEGO MIASTA ZGNĘBIŁA OSZUSTA
PIASKOWA GÓRA: JAK JEDNA PANI URATOWAŁA FORTUNĘ DRUGIEJ PANI
WAŁBRZYCH I REGION: BRUTALNE ATAKI NA DWIE SENIORKI (FOTO)
KOBIETA Z BOGUSZOWA-GORC BYŁA FILAREM GROŹNEGO GANGU
POLICJA: TA KOBIETA WYŁUDZAŁA TYSIĄCE ZŁOTYCH
POLICJA WAŁBRZYCH: ZADZWONIŁ AGENT CBA. STRACIŁA DUŻE PIENIĄDZE
POLICJA: ILE ZAROBIŁ FAŁSZYWY POLICJANT? ILE STRACIŁY POSZKODOWANE?
POLICJA WAŁBRZYCH: BRUTALNIE OKRADZIONE SENIORKI STRACIŁY TYSIĄCE
SZCZAWNO-ZDRÓJ: FAŁSZYWA PRAWNICZKA MA TYLKO 22 LATA! (FOTO)
POLICJA WAŁBRZYCH: SENIORZY KONTRA OSZUŚCI: 17:0
SOBIĘCIN: JAK SĄSIADKA WYPŁOSZYŁA FAŁSZYWEGO POLICJANTA
TRZY SUPER SENIORKI Z BOGUSZOWA PRZECHYTRZYŁY OSZUSTÓW
POLICJA: CHCIAŁ OSZUKAĆ STARSZĄ PANIĄ I TRAFIŁ W PUŁAPKĘ
POLICJA WAŁBRZYCH: CO SENIORKA ZROBIŁA, KIEDY ZADZWONIŁ OSZUST?
WAŁBRZYCH: WYŁUDZILI 9000 OD SENIORKI Z NASZEGO MIASTA
PRAWDZIWI BANKOWCY POKONALI FAŁSZYWYCH FUNKCJONARIUSZY CBŚP
STARUSZKI OSZCZĘDZAŁY CAŁE ŻYCIE, TERAZ GROZI IM BIEDA
WAŁBRZYCH: ATAK HAKERÓW NA MIESZKAŃCÓW MIASTA I POWIATU
POLICJA WAŁBRZYCH: PRZESTĘPCY UWZIĘLI SIĘ NA NAS W WEEKEND
POLICJA: JAK STRACIŁA 1000 ZŁ, CHOĆ CHCIAŁA ZAROBIĆ NA BUTACH?
TO BYŁY NAJDROŻSZE SANDAŁY W DZIEJACH MIASTA
POLICJA: TO BYŁA NAJDROŻSZA UŻYWANA BLUZA W OKOLICY...
WAŁBRZYCH: MŁODY, PRZEDSIĘBIORCZY I LUBI ELEKTRONIKĘ...
WAŁBRZYCH I REGION: NOWA FALA BARDZO NIEBEZPIECZNYCH SMS-ÓW
POLICJA: OSZUŚCI NATRĘTNI JAK NIGDY - ZGARNĘLI 18 000 ZŁ NA OLX
Sprawdź, czy Twoje dane z FB przejęli hakerzy
Zaszczepimy choćby dziś, tylko zapłać... - proponowali
Opr. MS
Foto użyczone: KMP Wałbrzych
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj