| Źródło: Wiesz Co, polska-org.pl
Wałbrzych: nasze parki wyjątkowe dawniej i dziś (FOTO)
W 2019 roku Instytut Rozwoju Miast i Regionów przeprowadził ciekawe badanie 38 miast o zaludnieniu powyżej 100 tys. mieszkańców, pod kątem trzech wskaźników: udziału terenów zieleni w całkowitej powierzchni miasta, pofragmentowania zieleni i dostępności zieleni dla mieszkańców. W przypadku pierwszego wskaźnika Wałbrzych uplasował się na 10 pozycji, z wynikiem 60,2% (przy średniej 52%, minimum 25% i maksimum 70%). Tyle powierzchni miasta zajmują tereny zielone wysokiej jakości. To bardzo dobry wynik! Drugi wskaźnik pokazuje stopień pofragmentowania zieleni (stosunek krawędzi do wnętrza płatów krajobrazu reprezentujących roślinność). Tu miasto wypadło gorzej – 30 lokata ze wskaźnikiem 0,19 (przy średniej 0,3, minimum 0,12 i maksimum 0,55).
Teraz oddam głos autorom wyżej wymienionego opracowania: „Trzeci obliczony wskaźnik związany był z dostępnością czasową terenów zieleni o powierzchni powyżej 1 ha (...). Średnia wartość udziału procentowego osób z dostępem do terenów zieleni w obrębie 5 minut pieszo wyniosła 50% (...). Najlepszą dostępnością charakteryzowały się miasta Rzeszów (77,9%), Ruda Śląska (75,7%), Olsztyn (72,6%), Koszalin (70,3%), Kraków (65,7%) oraz Wałbrzych (65,4%)”. Uwaga! Dwie trzecie mieszkańców Wałbrzycha w trakcie spaceru nie trwającego dłużej niż 5 minut może się znaleźć na terenach zieleni o powierzchni większej niż 1 hektar! To wspaniałe osiągnięcie. Myślę, że przytoczone wyniki badania z czystym sumieniem pozwalają nam nazywać Wałbrzych zielonym miastem. Oczywistym jest, że znacząca część naszych terenów zielonych to lasy, ale miasto może być również dumne z kilku parków o ciekawej historii.
Według Edmunda Jońcy w 1981 roku Wałbrzych posiadał 6 oficjalnie uznawanych parków miejskich o łącznej powierzchni 71,7 ha oraz kilkanaście dużych skupisk drzew o charakterze parkowym, którym (np. wzorem Poznania) warto byłoby nadać status parków miejskich (mowa o zieleńcach pozostających w zarządzie gospodarki komunalnej). Sześć oficjalnych parków to: park im. Jana III Sobieskiego (Śródmieście), park im. Tadeusza Kościuszki (Sobięcin), Wojewódzki Park Wypoczynku (Rusinowa), park na Piaskowej Górze, park Czettritzów (przy ul. Zamkowej) i park Ksiąski (Książ). Tak było 40 lat temu. Ale jeżeli dzisiaj zajrzymy do aktualnego Państwowego Rejestru Nazw Geograficznych to na terenie miasta znajdziemy trzy oficjalne parki: Sobieskiego, Kościuszki i Rusinowa. Poznajmy niektóre z nich, zarówno te oficjalne jak i nieoficjalne, dawne i obecne. Kolejność prezentacji jest przypadkowa.
Jednym ze starszych wałbrzyskich zieleńców jest park im. Tadeusza Kościuszki na Sobięcinie. Według niektórych źródeł założyła go w 1837 roku Emilia von Dyhernn-Czettritz (ówczesna właścicielka Sobięcina). Ten park ludowy (Volkspark) o powierzchni 5,42 ha miał służyć górnikom i ich rodzinom. Natomiast Edmund Jońca wskazuje, że park powstał w wyniku wydzielenia przez właściciela terenu Eisenhardta części lasu nadleśnictwa Gaj. „Rodzina Eisenhardtów przez kilkadziesiąt lat wprowadzała na teren parku nowe egzotyczne gatunki oraz odmiany drzew i krzewów, wytyczała alejki, budowała altanki i ławeczki, tworząc maleńkie, ale należące do najbogatszych na Dolnym Śląsku arboretum. Po pierwszej wojnie światowej w sztucznym amfiteatrze odbywały się publiczne koncerty najlepszej wówczas na Śląsku orkiestry legnickiej”. Po dawnym ogrodzeniu parku oraz bramie od strony ul. Racławickiej nie ma dzisiaj śladu. Zachowały się za to pozostałości bramy (słupy) od strony południowej.
Jednym z ciekawszych obiektów w parku był pawilon muzyczny (już przez nas opisany w numerze 46 /52/ z 17.11.2020 roku). Jak przystało na porządne miejsce wypoczynku i rekreacji, w parku nie mogło zabraknąć gospody parkowej (Volksparkgaststätte). Ta mieściła się w obecnym budynku mieszkalnym przy ul. Jordana 3. Z zachowanych dokumentów wiadomo, że w piwnicy gospody znajdował się zmywak i piwniczka do przechowywania wina, na parterze była sala gościnna z bufetem i dwie werandy (w tym jedna odkryta, z kominkiem), kuchnia, dwie izby i toalety. Do 1939 roku ustępy znajdowały się na zewnątrz, ok. 30-40 m od gospody. Przy lokalu znajdował się ogródek piwny. W północnej części parku znajduje się piaskownica – to dawny basen przeciwpożarowy, którego głębokość sięgała aż 4 metrów. Wiele lat temu, ze względów bezpieczeństwa, basen zasypano nadając mu drugie życie.
Park warto odwiedzić jeszcze z dwóch powodów. Pierwszy z nich to pomniki przyrody: buk pospolity odmiana strzępolistna (wpisany do rejestru pomników przyrody województwa dolnośląskiego), dąb szypułkowy, cis pospolity oraz grupa trzech kasztanów jadalnych. Drugi to pomnik Mikołaja Kopernika autorstwa znanej wałbrzyskiej rzeźbiarki Marii Stanisławy Bor. Pomnik z piaskowca o wysokości 4,5 m został ustawiony w 1976 roku w ramach Wałbrzyskiej Galerii Rzeźby Plenerowej. Akcję upiększania miasta rzeźbami kilku artystów przeprowadzono w latach 70. ubiegłego wieku. Powstało wówczas ponad 60 rzeźb, które ozdobiły różne miejsca w Wałbrzychu i Szczawnie-Zdroju. W 2010 roku park został wpisany do rejestru zabytków.
Piaskowa Góra może pochwalić się dwoma parkami. Pierwszy z nich, ten mniejszy, powstał w latach 70. lub 80. przy ul. Głównej, na terenie dawnego cmentarza. Podczas przebudowy cmentarza na park wyburzono kaplicę cmentarną. Jej wnętrze zdobiło malowidło Martina Sternagla. Jak pamięta jeden z użytkowników portalu www.polska-org.pl „kaplica była z czerwonej cegły, stała faktycznie między ogródkami a cmentarzem, zaglądaliśmy tam jako dzieci, baliśmy się, bo stały w niej trumny, okna były zakratowane”. Po założeniu parku wybudowano w nim szalet miejski. W latach 90. nieczynny już wtedy szalet rozbudowano uruchamiając w tym budynku restaurację Ziemiańską (obecnie pizzeria Italia). W parku znajdują się dwie rzeźby wykonane w ramach Wałbrzyskiej Galerii Rzeźby Plenerowej – „Sen o morzu” (autorka: Zofia Pociłowska) i „Gest natury” (autor: Ryszard Wojciechowski).
Drugi park na Piaskowej między ulicami Główną i Wrocławską założono na początku lat 70. według projektu Andrzeja Wizego. Wcześniej znajdowały się tu ogródki działkowe. Podczas przebudowy ul. Wrocławskiej na tym terenie urządzono skład materiałów budowlanych, po którym zostało wysypisko gruzu. W marcu 1970 roku redaktor Trybuny Wałbrzyskiej informował czytelników, że nowy park „ma być oddany do użytku mieszkańcom miasta w dniu naszego święta, 22 lipca 1970 roku. Do tego czasu przewiduje się zakończenie I etapu robót, tj. prac, które przygotują obiekt do pełnienia jego podstawowej funkcji. W II etapie park zostanie powiększony oraz zbudowane zostaną amfiteatr i kawiarnia”.
W 1969 roku prace niwelacyjne były zaawansowane w 80%. Ponadto ułożono kryty kolektor, wytyczono drogi i alejki (z krawężnikami), wzdłuż ul. Wrocławskiej posadzono drzewa i krzewy, nawieziono żyzną ziemię pod zieleńce i kwietniki. Prace przy budowie boiska-lodowiska również przebiegały sprawnie. Wrocławskiemu Miastoprojektowi zlecono wykonanie dokumentacji na zagospodarowanie dalszej części parku, o powierzchni aż 22 ha (!). W którym miejscu ten park miałby powstać? Być może jest to po prostu pomyłka w druku i chodziło o 2,2 ha.
W 2010 roku, w 70. rocznicę masowych wywózek na Sybir, w parku ustawiono kamień z tablicą pamiątkową, przy którym każdego roku organizowane są uroczystości upamiętniające te wydarzenia. Ta część otrzymała nazwę Skweru Sybiraków. W parku znajduje się pięć rzeźb (z Wałbrzyskiej Galerii Rzeźby Plenerowej) – „Siła przebicia” (Maria Owczarczyk), „Z przeszłości” (Anna Jung-Wojciechowska), „Kwietne baby” (Maria Stanisława Bor), „Wirująca kometa” (Janina Barcicka) oraz „Aurora” (Adam Smolana). Dawniej park zdobiła jeszcze jedna rzeźba „W słońcu” (Bernard Lewiński), ale przeniesiono ją na al. Podwale, przed budynek SM Podzamcze. Dodajmy, że w planach jest rewitalizacja parku.
Za tydzień drugi odcinek opowieści o wałbrzyskich parkach.
Opr. Piotr Frąszczak
Bibliografia:
1) Łachowski W., Łęczek A., 2020, Tereny zielone w dużych miastach Polski. Analiza z wykorzystaniem Sentinel 2, Urban Development Issues, vol. 68(1), 77-90. https://doi.org/10.51733/udi.2020.68.07
2) Jońca E., Osobliwości przyrodnicze Wałbrzycha, [w:] Kronika Wałbrzyska, Wałbrzyskie Towarzystwo Kultury, PWN Warszawa-Wrocław, 1981
3) Skrężyna J., Hryniewicz-Sudnik J., Analiza układu przestrzennego i charakterystyka dendroflory parków Wałbrzycha i Szczawna Zdroju, PWN, Wrocław 1989
4) Trybuna Wałbrzyska z 3 marca 1970 r.
5) www.bip.wroclaw.rdos.gov.pl (dostęp 03.08.2021)
6) www.polska-org.pl (dostęp 03.08.2021)
7) www.dane.gov.pl/pl/dataset/780,panstwowy-rejestr-nazw-geograficznych-prng (dostęp 03.08.2021)
FOTO:
Amfiteatr w parku Kościuszki na Sobięcinie na przedwojennej fotografii (Fot. www.polska-org.pl)
Pawilon muzyczny w parku ludowym na Sobięcinie (Fot. www.polska-org.pl, lata 30. XX wieku)
Rzeźba Mikołaja Kopernika w parku na Sobięcinie (Fot. Wałbrzyska Galeria Rzeźby Plenerowej, red. J. Haak, zdjęcia J. Kotlarski, Urząd Miejski w Wałbrzychu, Wałbrzych 1986)
Park przy ul. Wrocławskiej, krótko po otwarciu. W tle – bryła kościoła św. Józefa Robotnika (Fot. Zbiory Piotra Daszkiewicza, ok. 1970).
O parku na Sobięcinie i Parku Sybiraków pisaliśmy:
PARK SYBIRAKÓW: POŻEGNANIE PRZED REWITALIZACJĄ (FOTO)
Piaskowa Góra: Skwer Sybiraków do rewitalizacji. Co powstanie?
PARK KOŚCIUSZKI: NAJSTARSZY WAŁBRZYSKI PARK JESIENIĄ (FOTO)
Wałbrzych Sobięcin: Kopernik jest jak nowy. Jak to się stało?
Sobięcin: Park Kościuszki czeka na oświetlenie [ZDJĘCIA]
Sobięcin: w parku praca wre - i jest ciekawy projekt alei (FOTO)
Zdjęcia współczesne: Elżbieta Węgrzyn i Magdalena Sakowska
Artykuł ukazał się na łamach tygodnika "WieszCo" - pełny numer tygodnika do pobrania w formacie pdf na stronie www.wieszco.pl
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj