| Źródło: KMP Wałbrzych
Wałbrzych: Kupili okazyjnie, odpowiedzą za nieumyślne paserstwo
Jak mówi Magdalena Korościk, wczoraj policjanci z wydziału prewencji zatrzymali 36-letniego wałbrzyszanina, który, prawdopodobnie niczego nieświadomy, posiadał i użytkował telefon komórkowy o wartości około 1000 zł, pochodzący z kradzieży dokonanej na terenie podlegającym komendzie policji... w Mysłowicach. Tego samego dnia policja zatrzymała 38-letniego mieszkańca gminy Walim, który miał rower wart około 2000 zł, również pochodzący z kradzieży. Rower ten kupił, a potem znów wystawił do sprzedaży, jednak zarekwirowała go policja. Rower wrócił już do swojego właściciela.
- Przestępstwo nieumyślnego paserstwa podlega karze grzywny, ograniczenia wolności, albo jej pozbawienia nawet do 2 lat. Nie należy kupować z podejrzanych źródeł, bo w wypadku, kiedy dana rzecz pochodzi z kradzieży, nawet, jeśli się działało w dobrej wierze, traci się nie tylko ją, ale też wydaną na nią pieniądze i do tego można mieć proces i wyrok - przypomina Magdalena Korościk. - Uważajmy na wszelkie "okazje" i przedmioty wartościowe sprzedawane podejrzanie tanio.
Czytaj też:
POLICJA WAŁBRZYCH: OSZUST KREDYTOBIORCA
Magdalena Sakowska
Foto: Elżbieta Węgrzyn
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj