| Źródło: Straż Miejska w Wałbrzychu
Stary Zdrój: kolejnej nocy mogła nie przeżyć (FOTO)
W środę 23 stycznia przed godz. 16.00 patrol straży miejskiej udał się na wskazane miejsce - okolice warsztatu samochodowego i ogródków działkowych przy ul. Ceglanej. Zgłoszenie mówiło o psie, który jest trzymany w zagrażających jego życiu warunkach.
- Strażnicy z Eko-patrolu rzeczywiście zauważyli w jednym z ogródków sukę rasy mieszanej, uwiązaną na krótkim łańcuchu przy altanie. Pies miał legowisko, nie miał jednak budy, obok stała miska z suchą karmą i druga, z zamarzniętą wodą. Wyglądał na bardzo wyziębionego, nie szczekał, kiedy strażnicy podeszli, tylko piszczał i skomlał - relacjonuje zastępca komendanta wałbrzyskiej straży miejskiej Andrzej Piotrowski.
Strażnicy rozpoczęli ustalanie tożsamości właścicieli ogródka i zwierzęcia, jednak nie zastali ich w domu, a czas naglił, mróz był coraz większy. Niestety kłódka na furtce okazała się nie do sforsowania bez specjalistycznych narzędzi. Strażnicy wezwali pomoc.
- O godz. 16.28 otrzymaliśmy wezwanie od straży miejskiej z prośbą o umożliwienie dostania się do wyziębionego psa, który leży i nie przejawia zainteresowania otoczeniem. Na miejsce pojechał jeden zastęp, strażacy przecięli kłódkę i otworzyli furtkę - mówi Robert Strojny z Państwowej Straży Pożarnej.
Uwolniona suczka została przewieziona do schroniska dla zwierząt przy ul. Łokietka. To jednak nie koniec tej historii.
- Przygotowujemy zgłoszenie na policję, bo podejrzewamy, że została naruszona ustawa o ochronie zwierząt. To pierwsze takie zdarzenie tej zimy, do tej pory straż miejska odnotowywała raczej problemy z niezachowaniem ostrożności przy trzymaniu zwierząt, ale teraz warunki zimowe są surowsze - mówi zastępca komendanta i dołącza apel, żeby sprawdzić, jak radzą sobie z mrozem psy pozostające na zewnątrz, czy mają dostatecznie ocieplane budy, czy nie zamarza im karma i woda, bo zupełnie inaczej radzi sobie pies podczas łagodnej zimy, a spadki temperatury poniżej - 10 stopni, jak ostatnio, mogą dla naszych pupili stanowić zagrożenie.
Magdalena Sakowska
Foto użyczone: Straż miejska w Wałbrzychu
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj