18.01.2023 08:29 | Źródło: KMP Wałbrzych

Policja Wałbrzych: dwie panie, których lepiej byłoby nie znać...

Gdy wśród twoich znajomych jest femme fatale...

Co jej powiedział?

W piątek 13 stycznia w godzinach porannych, po nocnej libacji alkoholowej, w jednym z mieszkań przy ul. Browarnej w Boguszowie-Gorcach pomiędzy 62-latkiem a przebywającą u niego w mieszkaniu o trzydzieści lat młodszą znajomą doszło do poważnej kłótni. Kiedy zabrakło argumentów słownych, kobieta złapała za butelkę i uderzyła mężczyznę w twarz. Tak skutecznie, że ten z poważnymi obrażeniami głowy trafił do szpitala.

Pracujący nad sprawą boguszowscy mundurowi ustalili, jaki był przebieg tego incydentu i dzielnicowi z tamtejszego komisariatu jeszcze tego samego dnia po południu zatrzymali 32-latkę. Kobieta wciąż znajdowała się pod wpływem alkoholu. Trafiła do policyjnej celi.

W sobotę boguszowianka usłyszała zarzut i przyznała się do rękoczynu, składając wyjaśnienia. Teraz za spowodowanie średniego uszczerbku na zdrowiu u innej osoby grozi jej do 5 lat za kratami. O losie 32-latki zadecyduje sąd.

Przyszła po-życzyć wesołych świąt?

A 20 grudnia 42-letnia mieszkanka Wałbrzycha przyszła przed świętami Bożego Narodzenia w odwiedziny do znajomego mieszkającego przy ul. Legnickiej. W trakcie wizyty wykorzystała nieuwagę lokatora i ukradła należący do niego telefon komórkowy o wartości około 2,5 tysiąca złotych. Kiedy 62-letni wałbrzyszanin zorientował się, co zaszło, powiadomił policjantów drugiego komisariatu. Mężczyzna nie wiedział jednak, gdzie mieszka kobieta, ani jak się dokładnie nazywa.

Po zebraniu niezbędnych informacji policjanci ustalili, że 42-latka oddała swój łup do jednego z wałbrzyskich lombardów. To właśnie tam telefon został odnaleziony w miniony poniedziałek, a potem ci sami policjanci zatrzymali złodziejkę.

Wałbrzyszanka przyznała się do kradzieży i złożyła wyjaśnienia. Teraz odpowie przed sądem. Może trafić za kraty więzienia na 5 lat.

Inne groźne panie:
Podzamcze: pilnował parkingu, przyszli w odwiedziny i...