Co pasażerowie zostawili w pociągach Kolei Dolnośląskich?

Co robić, jak nam odjedzie?

Koleje Dolnośląskie prowadzą swoje biuro rzeczy znalezionych w swoich pociągach w głównej siedzibie - w Legnicy. Jeśli po opuszczeniu pociągu i jego odjeździe zorientowaliśmy się, że coś, co przedtem mieliśmy przy sobie, pojechało razem z nim, możemy w tej sprawie zadzwonić na całodobowy numer informacyjny: 76 753 52 05, a konduktor znajdzie zgubę i przekaże do biura.

Rzeczy znalezione można odebrać w Punkcie Rzeczy Znalezionych Kolei Dolnośląskich S.A. w Legnicy przy ul. Kolejowej 2 codziennie w godz. od 12.00 do 15.00 po wcześniejszym telefonicznym umówieniu się z pracownikiem KD S.A. (tel. 783 808 003) oraz wypełnieniu i wcześniejszym dostarczeniu do KD S.A. oświadczenia podróżnego o zagubieniu rzeczy.

Na stronie przewoźnika w zakładce "Punkt Rzeczy Znalezionych" mamy i listę zgub, i wyszukiwarkę - można tu wpisać kategorię przedmiotu, datę czy relację pociągu.

Zgubiliśmy w tym roku

W pociągach przejeżdżających przez nasze miasto pasażerowie zostawili w ostatnich miesiącach: 16 lutego telefon w pociągu nr 69250 relacji Szklarska Poręba Górna - Wrocław, a 8 lutego dokument w pociągu nr 69269 na tej samej trasie. 1 lutego w pociągu w Jaworzynie Śl. znaleziono pozostawioną tam odzież. 31 stycznia w pociągu na stacji w Jeleniej Górze znalazły się okulary. 26 stycznia w pociągu jadącym z Wałbrzycha do Wrocławia ktoś zostawił rękawiczki. 16 stycznia w pociągu tej samej relacji i w innym, jadącym z Wrocławia do Jeleniej Góry znaleziono telefony. 13 stycznia w pociągu ze Szklarskiej Poręby Górnej do Wrocławia znalazły się czyjeś ubrania. W Nowy Rok na jednej z wałbrzyskich stacji w pociągu znaleziono plecak.

Zgubiliśmy w zeszłym roku

W ubiegłym roku na liniach przebiegających przez Wałbrzych odnaleziono: dokument (6 grudnia), pojemnik (5 grudnia), torbę i telefon (4 grudnia), klucze (21 listopada), kolejne telefony (14 i 10 listopada), książkę znalezioną na jednej z wałbrzyskich stacji (10 listopada), portfel 22 października, dokumenty (18 października - Jaworzyna Śląska), torbę (18 października), plecak oraz kurtkę (14 października), kolejną książkę (6 października), telefon oraz odzież (2 października), torbę (30 września - Wałbrzych), dokument (29 września, Wałbrzych - Kłodzko), telefon oraz odzież (13 września), telefon 5 września, pieniądze (4 września), czapkę (1 września), kurtkę oraz bluzę (Wałbrzych - 28 sierpnia), bluzę oraz portfel (26 sierpnia).

Lustro, pierścionek, roleta i nawigacja

Podsumowując, można powiedzieć, że nasze zguby są dość standardowe. W innych pociągach pasażerowie Kolei Dolnośląskiej zostawili: mysz bezprzewodową w Legnicy, metalowe pręty we Wrocławiu, album w pociągu relacji Wrocław - Kudowa Zdrój, koszulkę w Trzebnicy, laptop w pociągu z Legnicy do Kudowy, kijki do nordic walking w Legnicy, instrument muzyczny (nie wiadomo, jaki) we Wrocławiu, roletę w Kudowie-Zdroju, lustro w pociągu z Wrocławia do Lubania Śląskiego, fartuch w pociągu relacji Legnica - Żary, deskorolkę w pociągu z Jelcza Laskowic do Wrocławia, drugą w Trzebnicy, lornetkę w Dzierżoniowie, wędkę w Węglińcu i matę na szybę oraz srebrny pierścionek we Wrocławiu. A nawet nawigację samochodową w pociągu z Węglińca do Wrocławia. Ktoś nie dowierzał maszyniście?

Opr. MS
Foto: Magdalena Sakowska