Data wydarzenia: 04.11.2016 19:00 - 04.11.2016 21:00
Miejsce wydarzenia: Filharmonia Sudecka
Już dzisiaj w Filharmonii Sudeckiej recital skrzypaczki nagradzanej w konkursach.
| Źródło: Filharmonia Sudecka
Zagra dla nas laureatka
Filharmonia Sudecka w Wałbrzychu zaprasza dziś o godzinie 19.00 na recital skrzypcowy. Wystąpi Joanna Kasperczyk - skrzypce, laureatka m. in. Międzynarodowego Konkursu im. K. Lipińskiego i H. Wieniawskiego w Lublinie.
Skrzypaczce akompaniować będzie Natalia Tomecka na fortepianie.
Usłyszymy wirtuozowski repertuar skrzypcowy:
Krzysztofa Pendereckiego - Cadenzę na skrzypce solo
Ludwiga van Beethovena - Sonatę c-moll op. 30 nr 2
Johannesa Brahmsa - III Sonatę d-moll op. 108
oraz Maurice Ravela - Tzigane
„Cadenza per viola solo” to kompozycja napisana pierwotnie na altówkę, prawykonana na prywatnym festiwalu muzycznym w wiejskim domu Pendereckich w Lusławicach, w 1984 roku przez Gregorija Żyslina. Dwa lata później Christiane Edinger zaaranżowała „Cadenzę” na skrzypce, włączając tym samym utwór dla jego walorów wirtuozowskich i ekspresywnych do koncertowego repertuaru skrzypcowego.
Sonatę c-moll op. 30 nr 2 (1803) zaliczamy do okresu „bohaterskiego” w twórczości Beethovena. W „testamencie heilingenstadzkim” z 6.10.1802 kompozytor opisywał swoje zmagania z postępującą głuchotą: „wydało mi się niemożliwe opuścić ten świat, zanim dokonam tego wszystkiego do czego czuję się powołany... Postanowiłem wytrwać i mam nadzieję, że się nie cofnę”. „Obieram inną drogę”, siły i dramatyzmu, języka jeszcze bardziej bezpośredniego, prostszego. Podobnie jak w muzyce symfonicznej tak w kameralistyce świadomie i odważnie zrywał z tradycją klasycznej formy sonatowej Haydna i Mozarta.
Brahms swoją III Sonatę skrzypcową op. 108 nr 3 pierwszy raz wykonał w Wiedniu w lutym 1889 roku akompaniując węgierskiemu skrzypkowi Joachimowi Josefowi. Czteroczęściowa forma sonaty, zwarta i pełna dramatyzmu, w skrajnych częściach brzmi monumentalnie, wręcz symfonicznie. W literaturze kameralnej utwór ma szczególne miejsce, jako apogeum romantycznej sonaty skrzypcowej.
Na zakończenie recitalu Joanna Kasperczyk przygotowała „Tzigane” Maurice Ravela. Rapsodia pisana pierwotnie (1924) na skrzypce i luthéal (hybryda fortepianu w brzmieniu niektórych rejestrów przypominająca cymbały) pełna jest wirtuozowskich pasaży i biegników, cygańskich improwizacji, czardasza - wszystko w duchu solistycznego popisu.
Opr. Magdalena Sakowska
Foto użyczone: organizatorzy
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj