| Źródło: Państwowa Straż Pożarna w Wałbrzychu
Wałbrzych i region: Weekend strat, ale nie tragiczny
Było niebezpiecznie
- W ciągu minionego weekendu mieliśmy 24 wezwania dotyczące porywistego wiatru. Powalone drzewa i złamane konary spadały na jezdnie i chodniki. Nikt nie odniósł obrażeń, za to nie obyło się bez zniszczeń - mówi Robert Strojny z PSP w Wałbrzychu. Wiatr porywał materiały budowlane z budowy na ul. Husarskiej, dzisiejszej nocy zniszczył sygnalizator świetlny na skrzyżowaniu na ul. Wrocławskiej, a także w nocy z soboty na niedzielę powalił drzewo na linię energetyczna na ul. 11 Listopada w Wałbrzychu.
Mogło być tragicznie
Ogólny bilans weekendu zaburza natomiast nocny pożar zabytkowej Hali Spacerowej w Szczawnie-Zdroju.
- 9 marca o godz. 23.20 otrzymaliśmy zgłoszenie z instalacji wykrywania o pożarze zabytku. Na miejsce wysłane zostały trzy zastępy strażackie z JRG-2, w tym drabina. Łącznie 9 ratowników. W akcji uczestniczyła też policja, obecny był również burmistrz Szczawna-Zdroju - mówi Strojny. Płonęła drewniana boazeria hali na powierzchni ok. 3 metrów kwadratowych. Prawdopodobną przyczyną pożaru było zaprószenie ognia. Ogień trafił pomiędzy drewnianą boazerię a ścianę obiektu, tlił się aż zaczął się rozprzestrzeniać. Strażacy ugasili halę jednym prądem wody, cała akcja trwała równo godzinę czasu.
Przyczyny zdarzenia ustala również policja. - Policja prowadzi czynności sprawdzające, czy nie doszło do przestępstwa. Zabezpieczony został monitoring miejski obejmujący to miejsce - mówi Marcin Świeży, oficer prasowy KMP w Wałbrzychu. Analiza materiałów może pomóc wyjaśnić przyczynę pożaru, nie jest też wykluczone, że zostanie powołany biegły.
Przypominamy, że już raz zabytkowa hala była poważnie zagrożona.W nocy z 20 na 21 listopada 1992 roku spłonęła przyległa do niej pijalnia wód mineralnych. Miała być podpalona przez trzech młodych uciekinierów z ośrodka szkolno-wychowawczego. Strażacy przybyli wówczas na miejsce szybko, ale pożar był już rozwinięty, ogień strawił prawie całą pijalnię. Strażacy uratowali jednak Halę spacerową. Pijalnię odbudowywano niemal cztery lata i otwarto ponownie dla kuracjuszy 25 listopada 1996 roku.
Elżbieta Węgrzyn, Magdalena Sakowska
fot. użyczone Dominik Małkowski
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj